Zbiórka Uratujmy nogę przed amputacją - miniaturka zdjęcia

Uratujmy nogę przed amputacją Jak założyć taką zbiórkę?

Mężczyzna z opatrunkiem na nodze, potrzebuje wsparcia.

Uratujmy nogę przed amputacją

300 zł  z 150 000 zł (Cel)
Wpłaciły 2 osoby
Wpłać terazUdostępnij
 
Józef Śliwa - awatar

Józef Śliwa

Organizator zbiórki

[english version below]

Drodzy przyjaciele,

Mam na imię Józef, mam 56 lat i od 13 lat borykam się z leczeniem mojej nogi po złamaniu podudzia. Grozi mi bowiem amputacja nogi po zakażeniu rany gronkowcem złocistym w szpitalu w 2011 roku. Problem jaki się pojawił, całkowicie zmienił moje życie. Miałem małą firmę budowlaną. Klienci zawsze byli zadowoleni z mojej pracy, bo znam się na moim fachu i jestem solidnym wykonawcą. Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie wypadek. W trakcie wykonywania swoich obowiązków zawodowych doznałem zamknięte złamanie prawego podudzia. Trafiłem do szpitala przy ul. Wrocławskiej w Krakowie ze złamaną nogą, a wyszedłem jako inwalida drugiej grupy i jednocześnie rencista z powodu szpitalnego zakażenia gronkowcem złocistym.


Od tej pory przebywałem w szpitalach co kilka miesięcy i miałem już 8 operacji. Gronkowiec za atakował kości w nodze i doszło do stanu zapalnego. Usunięto mi kilkakrotnie zakażone części kości i mam kilka ubytków. Rana pozostaje otwarta i niestety się nie goi przez co odczuwam ból podczas chodzenia. Jestem zmuszony do samodzielnego oczyszczania rany oraz zmiany opatrunków. Pojawiła się przewlekła choroba , a co za tym idzie potrzeba funduszy na skomplikowane i kosztowne leczenie. W Polsce jedyną propozycją pozbycia się gronkowca z kości z kończyny jest amputacja nogi do kolana.

Niestety renta, która została mi przyznana nie jest wystarczająca i nie zaspakaja żadnych podstawowych kosztów leczenia, bez których moja noga zostanie amputowana. Dlatego tez właśnie zwracam się do Państwa z prośba o pomoc finansową, która dałaby mi możliwość uniknięcia amputacji nogi. Możliwość leczenia w Dubaju na obecną chwilę jest nierealne z powodu braku odpowiednich funduszy. Lekarze w Polsce rozkładają ręce, a ja nie chce się poddać i odpuścić i zostać tylko z jedną nogą. W miarę upływu czasu stan mojej nogi coraz bardziej się pogarsza ze względu na otwartą ranę. Istnieje zagrożenie zarażenia sepsą. Zostałem poinstruowany przez lekarzy jak samodzielnie oczyszczać ranę i m.in. dzięki temu udało mi się nadal zachować nogę. 

Zdjęcie poniżej przedstawia wyniki badania scyntygrafii kości, które obrazuje ubytek kości piszczelowej oraz zmiany morfologiczne układu kostnego.

Mam nadzieję, że z pomocą życzliwych ludzi wrócę do pełni zdrowia i możliwości wykonywania zawodu.

Bardzo bym prosił i byłbym bardzo wdzięczny, jeżeli udałoby się uratować moją nogę!

*Serdecznie dziękuję za wszystkie wpłaty, bowiem wiele to dla mnie znaczy!

Szukam kogoś, kto byłby w stanie pomóc nagłośnić mój problem poprzez kontakt z mediami.

------------------------------------------------------------------------------------------

Dear friends,

My name is Józef, I am 56 and I have been struggling with leg treatment after a multi-compartment fracture for the last 13 years.

The horrifying fact is that I am at risk of having my leg amputated after the wound was infected with Staphylococcus aureus in the hospital in 2011. The problem has changed my life completely. Since then, I have been hospitalized every few months. I've had 8 surgeries so far and there are still several ahead of me. 

I had a small construction company. Customers have always been satisfied with the service provided by me as a reliable contractor. Everything would have been fine if not for the accident, which has changed my life completely. I went to the hospital with a broken leg, and I ended up being classed as disabled and receiving a disability allowance. I am facing amputation of my leg unless the connective tissue and tibia are reconstructed. 

Staphylococcus attacked the bones in the leg and became inflamed. I have had infected bone parts removed several times and have several cavities. The wound is still not healing as it is open. I am forced to perform daily sterile wound cleansing including changing the bandages by myself. A chronic disease has developed, which means there is a need for funds for complicated and expensive treatment. Unfortunately, in Poland, the only solution for my tragic situation is to amputate the leg up to the knee.

Unfortunately, the allowance I receive does not cover the costs of the minimum treatment, which is necessary to keep my leg. Multiple muscle and bone transplants require continuous financial support and the operations' costs exceed my financial capabilities. As an outcome, I am asking for your help to save my leg.

The photo below presents the results of a bone scintigraphy examination, which shows the tibial bone loss and morphological changes in the skeletal system.

*I am kindly asking for help to save my leg.
*Thank you so much for all your donations, it means a lot to me.

I am also looking for someone who could help publicize my problem by contacting the media.

Słowa wsparcia

Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲


  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    11.08.2024
    11.08.2024

    Dużo zdrowia i cierpliwości może cos sie w końcu zmieni po tylu latach

300 zł  z 150 000 zł (Cel)
Wpłaciły 2 osoby
Wpłać terazUdostępnij
 
Józef Śliwa - awatar

Józef Śliwa

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 2

Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
200
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
100

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij