Agnieszka Zadykowicz
Dziękujemy :)
Czy myślicie, że św.Franciszek jeszcze żyje?
Żyje i to w Polsce!
Pan Piotr jest osobą bezdomną. Jest bezdomny, ale uczciwy, pracowity i niepijący. Ma wielkie serce dla naszych "braci mniejszych". Żyje w pustostanie bez prądu, bieżącej wody i innych wygód. Pan Piotr w pierwszej kolejności myśli o zwierzętach, później o sobie. Nawet gdy nie ma pieniędzy by nakarmić siebie, każde żywe stworzenie znajdzie u niego pełną miskę. Dokarmia wszystko co żyje: ptaki, koty, psy a nawet dziki. Kocha wszystkie zwierzęta. Sam jest wegetarianinem z wyboru bo jak mówi "przyjaciół się nie zjada". Przede wszystkim ukochał sobie koty. Ma stadko swoich kotów-każdy ma swoje imię i historię. Prócz tego przychodzą do niego dzikie koty z pobliskich działek, zwłaszcza gdy skończy się sezon wakacyjnych "dokarmiaczy". O dzikie koty dba tak samo jak o te "udomowione". Niestety ludzie wykorzystują też jego dobre serce i podrzucają mu nowe koty. Bywało, że opiekował się 30 kotami na raz. Jedna z warszawskich fundacji pomaga mu w sterylizacji, jednak z pobliskich działek wciąż przybywa nowych kotek. Pan Piotr żyje bardzo oszczędnie. Nawet puszki po karmie sprzedaje na złom, by za kilka złotych kupić następne puszki karmy. Nic się nie marnuje!
Zbieramy pieniądze, aby pomóc Panu Piotrowi wyżywić czworonożnych przyjaciół. Chcemy pomóc w leczeniu kociaków, które trafiły do Pana Piotra chore. Jeżeli starczy pieniędzy dokupimy drewna na zimę i kupimy materiały do naprawy przeciekającego dachu.
Pan Piotr jest pracowitą i niepijącą osobą, ale mimo to nie chce się przenieść do ośrodka dla bezdomnych, bo jak sam mówi "nie zostawi zwierzęcych przyjaciół, którzy najbardziej na niego liczą".
Prosimy o każdą złotówkę. Dla nas to tak niewiele, a dla Pana Piotra to obiad dla przyjaciół.
Pan Piotr nie wie o naszej zbiórce. Jak sam mówił wielokrotnie zawiódł się na ludziach, którzy deklarowali pomoc i nigdy więcej się nie pojawili. My nie chcemy obiecywać-chcemy po prostu POMÓC, tak jak robi to Pan Piotr!
Kim jesteśmy?
Jesteśmy zwykłymi ludźmi tak jak TY. Pracujemy zawodowo, ale los zwierząt i ludzi którzy im pomagają nie jest nam obojętny. Część z nas działa w organizacjach pro-zwierzęcych ( OTOZ Animals) jesteśmy wolontariuszami.
Mamy potwierdzone informacje z kilku źródeł na temat uczciwości Pana Piotra, dlatego wiemy, że działamy w słusznej sprawie.
Dziękujemy :)
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Ewa O.
Powodzenia!
Agnieszka Zadykowicz - Organizator zbiórki
:)
Anonimowy Darczyńca
Mam nadzieję, że zbierzemy potrzebną kwotę. Jest Pan fantastyczny <3
Agnieszka Zadykowicz - Organizator zbiórki
Zbieramy pod adresem pomagam.pl/swfranciszek. Dziekujemy