Fundusze dla rodziny

Moja rodzina znalazła się w trudnej sytuacji finansowej. Jesteśmy rodzicami czwórki dzieci. Do tej pory nasza rodzina nie miała problemów finansowych, niestety 5 miesięcy temu moja żona będąc w ciąży trafiła do szpitala. Zostawiła w domu malutką córeczkę i 2 starszych. Ja musiałem zrezygnować z pracy i zająć się dziećmi ponieważ jej pobyt i ciężkie rozwiązanie przeciągnęło się do ponad 3 miesięcy. Przy porodzie doszło do ciężkiego powikłania. Żona przeszła zator płynem owodniowym z zespołem rozsianego wykrzepiania wewnątrznaczyniowego. W takim przypadku jak mówią lekarze umiera 95 % kobiet. Nam się udało i moja żona żyje. Jednak rekonwalescencja po tej chorobie będzie trwałą bardzo długo. Żona nie jest w stanie zajmować się Maluchem, nie może go nawet podnosić. Ja jestem cały czas w domu ponieważ żona nie jest w stanie zająć się dziećmi.  Nasze dochody drastycznie się zmniejszyły a wydatki znacznie zwiększyły. Jesteśmy już na dużym minusie. Leki dla żony i dla Malucha oraz wizyty u specjalistów to duży wydatek. Aktualnie synek czeka na operację serca i wymaga sporo konsultacji i częstych wyjazdów do kliniki oddalonej o 200 km od zamieszkania. Nasz malutki dzielny chłopczyk od urodzenia bardzo dużo czasu spędza w szpitalu. Przez wadę serduszka synek zachorował na przewlekłe zapalenie płuc i cały czas jest w trakcie leczenia,  co wydłuża czas oczekiwania na operację. Chcemy przetrwać ten trudny okres. Nigdy wcześniej nie prosiliśmy nikogo o pomoc ale teraz sytuacja zmusiła nas do tego. Serdecznie dziękujemy za wsparcie.