Moja Droga Zycia Pieszo do San

 Pieniądze zbieram dla siebie i dwóch moich towarzyszy podróży z którymi wybieram się na naszą "Drogę życia" do Santiago de Compostela w Hiszpanii. Zebrane pieniądze dzięki darczyńcom przeznaczymy na przelot samolotem z Rzeszowa do Porto w Portugalii oraz  z Santiago do Krakowa. Tak jak napisałem wcześniej jest to dla mnie " Droga życia". Po 45 latach pracy chciałbym podziękować Panu Bogu za pośrednictwem św. Jakuba za lata pracy. Wszystkich darczyńców będę chciał promować w swoich relacja na Facebook.