Kierunek - Dziki Zachód!

Wielu z nas czytało w dzieciństwie Westerny, wielu czytało Jacka Londona. A moim marzeniem jest przejść pieszo ze wschodniego wybrzeża USA na Zachód, szlakiem dawnych pionierów. Kwota, jaką tu oznaczyłem, jest symboliczna. Potrzebne mi są oczywiście pieniądze, aby wyprawę zorganizować. Ale nie na jazdę luksusowym samochodem, noclegi w hotelach z basenem. Nie, chce iść pieszo, nocować jak traper, poznawać ludzi. Mam zamiar podczas tej podróży na bieżąco słać dla Was wszystkich relację z tejże. I celem jest zebranie pieniędzy, a nie ich wydanie. Wszystkie pieniądze, jakie uda się zebrać (bo myślę, że zaistnienie medialne tej wyprawy pomoże zebrać dużo kasy) i wszystko co zostanie z pomagam.pl - wyląduje w skarbonce WOŚP. Oni już wiedzą, co dobrego da sie zrobić z tymi pieniędzmi!