Pomoc dla dziewczynki z Ukrainy

Jak to jest, że w jednej chwili tracisz wszystko?
To boli.. a boli jeszcze bardziej jak masz 8 lat..
Wojna wybuchła nagle, syreny, czołgi, wojsko, karabiny - to dla dziecka nie jest normalny widok.
Krzyk i płacz towarzyszyły jej od 24 lutego.
Uciekając z mamą do Polski, na jej oczach zbrodnialsko zamordowano jej mamę, była sama pośród ludzi których nie znała.
Dzięki pomocy wolontariuszy, dziewczynka została przetransportowana do Polski gdzie czekała na nią jej ciocia ( siostra mamy)
Mieszka w Polsce w hotelu pracowniczym oraz pracuje,
Dzieki dobroci ludzi , którzy bezinteresownie okazali miłość i wsparcie, mamy możliwość znalezienia jej spokojnego azylu.
Zebraliśmy już dla niej ubrania, zabawki oraz meble do jej nowego pokoju który chcemy stworzyć.
Dla dziewczynki i jej cioci, teraz jedynej rodzinie jaką ma, udostępniliśmy mieszkanie.
Niestety w mieszkaniu nie ma ani prądu ani wody.
Stąd nasza prośba, zostało tak nie wiele by pomoc małej bezbronnej dziewczynce.
Firma, która zrobi to charytatywnie ( cały remont) niestety z okrojonych finansów nie starczy na wszystko.
Bardzo prosimy o pomoc, każda złotówka się liczy.

Pomóżmy jej znów przypomnieć sobie co to znaczy uśmiech i dzieciństwo....