Zdzisław Małysz

71 075 zł  z 100 000 zł (Cel)
Wpłaciło 925 osób
Wpłać terazUdostępnij
 
Anna Małysz - awatar

Anna Małysz

Organizator zbiórki

Kochani, wspólnie można więcej. Pomóżmy mu w walce o sprawność. Liczy się każdy grosz. Niech dobro wróci do Zdzicha. Zasługuje na to.:)  To już rok, postępy są ale rehabilitacja trwa i trwać będzie.....


Zwykły dzień, chwila nieuwagi, upadek ze schodów zmienił życie Zdzisława już na zawsze.

18 maja 2019 roku po tym tragicznym zdarzeniu jego świat runął. Sparaliżowany czterokończynowo nie poddaje się!  Dzielnie walczy każdego dnia by odzyskać władzę nad swoim ciałem chociaż w najmniejszym stopniu. 

Przechodzi piekielnie ciężką i niewyobrażalnie kosztowną rehabilitację w ośrodku w Tajęcinie.

Zdzisław Małysz - to wspaniały człowiek o  ogromnym sercu do ludzi i do zwierząt. Przez wiele lat, jako założyciel i Komendant Straży Ochrony Zwierząt Lublin, walczył o bezbronne, pokrzywdzone zwierzęta stając w ich obronie, będąc ich głosem na interwencjach, w sądach, w mediach. Pomagał bez względu na porę, czas i okoliczności. Zawsze uśmiechnięty, gotowy nieść pomoc każdemu. To , co go zawsze wyróżniało wśród obrońców czworonogów, to fakt, że nie zapominał o człowieku. Zmieniał życie zwierząt pomagając ludziom, Wśród przyjaciół nazywany "złotą rączką ze złotym sercem".

Jednak 18 maja, świat Zdzisława i jego żony Ani w jednej sekundzie się zatrzymał a życie zamieniło w koszmar.

Ania otrzymała telefon z Belgii, gdzie tymczasowo pracował jej mąż. Poinformowano ją, że Zdzicho uległ wypadkowi, jego stan jest jest krytyczny i walczy o życie w szpitalu w Gent.

Gdy dotarła na miejsce, dowiedziała się, że Zdzisio spadł z bardzo stromych schodów, z wysokości pierwszego piętra. Doznał licznych obrażeń głowy, szyi, kręgosłupa. Nie był w stanie samodzielnie oddychać, niezbędna była tracheotomia. Obrażenia jakich doznał spowodowały najgorsze - paraliż czterokończynowy. Nie miał czucia od linii barków aż po stopy. Stan w jakim się znalazł był krytyczny. Przez pierwsze dni , lekarze walczyli o jego życie.

 Ania przeżyła niewyobrażalną traumę. Przez miesiąc, dzień w dzień, czuwała przy jego łóżku. Belgijscy lekarze, chociaż był to OIOM, pozwolili jej być przy mężu od porannego obchodu do wieczora. Siedziała przy nim w poczuciu beznadziei, sama, z dala od rodziny  i przyjaciół. Nie zawsze rozumiejąca personel który zwracał się do niej w obcym języku.

Pierwsze słowa  jakie usłyszała od męża to "zabierz mnie do domu".

Uruchomiła wtedy polisę. Ubezpieczyciel natychmiast podjął przygotowania do przetransportowania Zdzisia do kraju. Lekarze belgijscy wielokrotnie nawiązywali kontakt z lubelskim szpitalem. Wysłali informację chyba do wszystkich klinik, oddziałów gdzie w nazwie było "surgery" . Niestety.....nikt nie odpowiedział na ich maile. Ania błagała telefonicznie  o miejsce, o łóżko w lubelskim szpitalu.  Słyszała tylko: nie mam miejsca.... nie mam respiratora......nie teraz......może za tydzień, za dwa...pani się dowiaduje!!!!!   Trwało to miesiąc.  

Musiała poprosić o pomoc Pełnomocnika ds. Praw Pacjenta.

I dopiero wtedy, 21 czerwca udało się przetransportować Zdzisia do SPSK 4 w Lublinie.     Jednak lekarze nie dawali żadnych nadziei na jakąkolwiek poprawę. Obrzęk rdzenia nie pozwalał na operację. 

Zdzisia zoperowano dopiero 25 lipca. Wtedy też, rozkładali ręce. "Wątpliwe aby to  coś pomogło, duża martwica rdzenia". 

Miesiąc po operacji przeniesiono Go na oddział Rehabilitacji Neurologicznej SPSK4.   Ania dalej konsultowała męża z wieloma specjalistami . Szukała pomocy wszędzie. Wtedy też wydarzyło się coś ...w co nie mogli i nie mogą uwierzyć do dziś . Telewizja Polska nakręciła reportaż o Zdzisiu, który wyemitowano 11 września 2019 w programie #ALARM!  Nie chcemy dociekać kto chciał zabłyszczeć. Ale żadna obietnica która padła w tym programie nie została spełniona.     A przede wszystkim stanęła zbiórka na rehabilitację!                       Bo wiedzieliśmy, że taka rehabilitacja z NFZ niewiele pomoże i potrzebna będzie specjalistyczna, intensywna rehabilitacja w prywatnym ośrodku.   Ania robi co w jej mocy aby wesprzeć męża w tej nierównej walce. Jest nieocenionym wsparciem mimo, że jej samej ciężko jest odnaleźć się w tej sytuacji. Od lat cierpi na postępujący niedosłuch, jest na rencie, opiekuje się swoją 86 letnią, niepełnosprawną mamą . Mimo to, ze wsparciem rodziny, przyjaciół, znajomych udało się przenieść Zdzisia do takiego ośrodka. Wybór padł na REHAMED-Center w Tajęcinie.  Świetne opinie,  stosunkowo niedaleko od Lublina. Już na miejscu, po paru dniach wiedzieliśmy, że był to świetny wybór. 

Zdzisław każdego dnia udowadnia, że niemożliwe nie istnieje! Z zapałem, z pozytywnym nastawieniem, chętny do ćwiczeń, każdego dnia otwiera oczy i mówi, że jeszcze będzie dobrze.                                                                                                         Niestety, pieniędzy starczyło by opłacić pobyt do końca kwietnia.    Ale widzimy, że rehabilitacja tam przynosi efekty.

Kochani ,  jesteśmy świadkami rzeczy niezwykłych! To co lekarze nazywali niemożliwym dzieje się pomalutku na naszych oczach. Zdzisław z wielką determinacją, z ogromną wolą walki, dzień za dniem odzyskuje siły.  Nie możemy tego zaprzepaścić. Nie możemy zostawić ich w tym trudnym czasie.

Turnus kosztuje 20 tysięcy miesięcznie. Pieniądze się skończyły a zbiórka stoi w miejscu od dłuższego czasu. Nie wiemy co stanie się w maju. Zdzisław nie ma gdzie wrócić. Mieszkanie na piętrze w bloku bez windy, nieprzystosowane dla osoby niepełnosprawnej. Nie mają wózka, łóżka, podnośnika.  Potrzeby są ogromne.... Okażmy im swe serca. Pomóżmy w tej trudnej drodze, nie zostawiajmy w potrzebie.                                                                                  Kochani , wspólnie można wiele, więc bardzo prosimy, każdy grosz na wagę złota! Niech dobro wróci do Zdzisława!

Wybierz kwotę


20 
50 
100 
200 
1 000 
Inna
Wpłać teraz
 Bezpieczne płatności online

Aktualizacje


  • Anna Małysz - awatar

    Anna Małysz

    02.11.2020
    02.11.2020

    Jak ten czas leci. Już 4-ty miesiąc Zdziszko jest w domu. Zbieram się co wieczór do napisania choćby paru słów... Dzisiaj już nie odpuszczam.
    Mąż dzielnie ćwiczy w Ośrodku Neurorehabilitacji w Turce. Codziennie! Opuścił ostatnio parę zajęć ale wiadomo. Jesień, przeziębienie... Ale już jest dobrze. Dzisiaj nawet rozmawiałam z lekarzem. Był zaskoczony tak dobrymi wynikami Zdzicha ! Cieszę się niezmiernie.!
    On dzielnie ćwiczy a ja walczę aby zapewnić nam byt codzienny.
    Ciężko mi to idzie bo od lipca czekamy na decyzję ZUS w sprawie renty.
    Dopiero niedawno otrzymaliśmy dotację na likwidację barier architektonicznych. 5 miesięcy czekania!! Jakież to upokarzające . Dopytywanie, odwoływanie, proszenie, czekanie....
    Na wiosnę złożyłam wniosek o dofinansowanie do wózka elektrycznego. W lecie dostałam info: zakwalifikowany. Czekamy, marzymy... A tu figa...
    Nic to...Dalej będę pchać :) Bo rehabilitacja musi być!!!!

    Aha...zapomniałabym. Tak bym chciała podziękować wszystkim którzy odpisali 1% na leczenie i rehabilitację Zdziszka. Niestety....Tych pieniążków też jeszcze nie ma. A mamy listopad!! Liczyłam na nie we wrześniu, październiku.
    Magiczne słowo COVID, usprawiedliwienie na wszystko.
    A rehabilitacja musi być!!! :)
    Mimo wszystko, pozdrawiamy wszystkich serdecznie. Dziękujemy za każde, nawet najmniejsze wsparcie, za słowa otuchy, za pamięć.

    Zdjęcie aktualizacji 57 509

Komentarze


  • Kasia I Hirek - awatar

    Kasia I Hirek

    21.08.2022
    21.08.2022

    Pozdrawiamy, trzymamy kciuki i dopingujemy. Bo wreszcie musi być dobrze 👍👍👍

    • Anna Małysz - awatar

      Anna Małysz - Organizator zbiórki

      21.08.2022
      21.08.2022

      Wielkie Wam dzięki. Robię co mogę aby choć trochę ulżyć mu w tej niepełnosprawności. Dobrze, że chociaż chce ćwiczyć. Ściskamy, pozdrawiamy i jeszcze raz ❤️ dzięki!

  • Karolak Katarzyna - awatar

    Karolak Katarzyna

    06.04.2022
    06.04.2022

    Życzę szybkiego powrotu do zdrowia

    • Anna Małysz - awatar

      Anna Małysz - Organizator zbiórki

      06.04.2022
      06.04.2022

      Dziękujemy. Robię co mogę i nie ustanę. Będę Zdzicha rehabilitować dopóki starczy mi sił. Dawno już nikt nas nie wsparł finansowo. Kiedyś pandemia, teraz wojna. A ja "na wojnie" już trzeci rok. Jeszcze raz ...bardzo dziękujemy.❤️

  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    09.07.2020
    09.07.2020

    Zdrowia panie Zdzisiu! Będzie bobrze,bo już dokonuje Pan cudów!

  • Kajka - awatar

    Kajka

    08.07.2020
    08.07.2020

    Ze szczerego serca.... Tylko tyle Powodzenia i nigdy nieustajacej milosci.

  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    08.07.2020
    08.07.2020

    Panie Zdzisławie! Życzę szybkiego powrotu do zdrowia! Pozdrawiam

71 075 zł  z 100 000 zł (Cel)
Wpłaciło 925 osób
Wpłać terazUdostępnij
 
Anna Małysz - awatar

Anna Małysz

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 925

Karolina Siewniak - awatar
Karolina Siewniak
285
Agata - awatar
Agata
200
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Kasia I Hirek - awatar
Kasia I Hirek
200
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
200
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Hania - awatar
Hania
5
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anna G - awatar
Anna G
20

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

People
Logo Fundacji Pomagam.pl

Wspieraj inicjatywy bliskie Twojemu sercu. Wystarczy, że wpiszesz nasz numer KRS przy rozliczaniu podatku dochodowego PIT, by nieść pomoc tam, gdzie jest ona najbardziej potrzebna razem z nami.

Dzięki Tobie możemy zmieniać świat na lepsze. Dziękujemy ❤️

KRS 0000353888

Sprawdź, jak przekazać 1,5% podatku

Jak założyć zbiórkę na Pomagam.pl

Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniędzy. To narzędzie, które umożliwia każdemu i całkowicie za darmo założenie zbiórki w kilka chwil.

Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz fundusze na to, co dla Ciebie ważne m.in. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie bliskich w trudnych chwilach i na inicjatywy bliskie Twojemu sercu.

Krok 1:Chcesz założyć zbiórkę, ale nie wiesz od czego zacząć? Nie martw się! Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.

Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz. Sprawdź poniższy poradnik.

W momencie tworzenia zbiorki możesz wybrać, czy chcesz ją prowadzić samodzielnie czy ze wsparciem Pomagam.pl. Pierwsza opcja jest całkowicie darmowa. Jeśli natomiast zdecydujesz się na promowanie zbiórki z naszym wsparciem, będziemy przypominać o Twojej zbiórce i zachęcać do wpłat osoby, które ostatnio odwiedziły stronę Twojej zbiórki (tzw. retargeting).

W tym celu będziemy wyświetlać Twoją zbiórkę zarówno na stronie głównej Pomagam.pl jak i w reklamach internetowych. Zwiększa to szanse na to, że więcej odwiedzających Twoją zbiórkę osób zdecyduje się ostatecznie na wpłatę lub udostępnienie zbiórki. W zamian za to dodatkowe, nieobowiązkowe wsparcie w promocji od każdej wpłaty potrącimy automatycznie 12%.

Krok 3:Twoja zbiórka jest gotowa, czas zacząć działać! Nikt nie wypromuje Twojej zbiórki tak jak Ty, dlatego pamiętaj, żeby udostępniać ją we wszystkich mediach społecznościowych: Facebook, Instagram, Twitter, LinkedIn czy YouTube i TikTok. Zacznij od rodziny i przyjaciół - poproś ich o udostępnienie i zachęć do wpłat. Wyślij znajomym linka do zbiórki z krótkim opisem na Messengerze, SMSem lub mailowo. Następnie skontaktuj się z lokalnymi mediami z prośbą o publikację Twojej zbiórki oraz zaangażuj w promocję okoliczne organizacje społeczne, władze samorządowe, instytucje oraz osoby znane w Twojej okolicy.

Pamiętaj, im więcej osób dowie się o Twojej zbiórce, tym większa szansa na osiągniecie celu! Więcej porad znajdziesz w ebooku, jak założyć i prowadzić skuteczną zbiórkę. Znajdziesz go w swoim panelu zarządzania zbiórką po jej stworzeniu. Sprawdź również naszego bloga, w którym dzielimy się praktycznymi poradami i wskazówkami.

Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby.

Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 1 dzień roboczy. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.

Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej:

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij