Sylwia Marszałek
Kochani nadal zbiórka trwa . Dziękujemy tym co nam pomogli i wirze ,że jeszcze się znajdą . Mamy jedną licytacje za sobą i już nawet zamknięty kredyt udało się nam uzbierać te pieniądze które brakowaly . Dziękujemy jeszcze raz
Dzień dobry.
Mam na imię Sylwia i wspólnie z partnerem Łukaszem wychowujemy 3naszych pociech w wieku 12, 8 i 6 lat.
Do dnia 9.03.2021 wiodło nam do dobrze. Dawaliśmy radę ze wszystkim jeden dzień i zmieniło się całe nasze życie.
Tego dnia u Łukasza stwierdzono:
Przewlekłą niewydolność nerek kat. G5
Niedokrwistość wtorną
Splenomegalię
Wtórną nadczynność przytarczyc
Te choroby sprawiły, ze Łykasz jest całkowicie niezdolny do pracy, gdyż ma 3razy w tyg dializy.
Przez prawie pół roku ZUS wyliczał rentę a przez ten czas żyliśmy jedynie z mojego dochodu co nie starczyło na całkowite spłacanie rat kredytu. A ubezpieczenie nie objęło jego chorób by można skorzystać z częściowej spłaty bądź zmiejszenie rat.
Każdy z państwa wie jak poszybowały raty kredytów. Początkowa rata nasza wynosiła 380zl po podwyżkach jakie bank nam dorzucił było już 1100zl i nie daliśmy rady całej kwoty wpłacać dlatego bank wypowiedział umowę.
Zwracam się już dziś z ogromna prośba byśmy mogli zostać tu gdzie mieszkamy o jakiekolwiek wpłaty by nas po prostu komornik nie zlicytował. Kwota jaka mamy jest dla nas nie do udźwignięcia 155tys złoty. Mamy czasu mało bo do października ale wierze w ludzi dobrych serc.
Z góry dziękujemy każdemu za okazałe wsparcie i pomoc.
Sylwia i Łukasz
Kochani nadal zbiórka trwa . Dziękujemy tym co nam pomogli i wirze ,że jeszcze się znajdą . Mamy jedną licytacje za sobą i już nawet zamknięty kredyt udało się nam uzbierać te pieniądze które brakowaly . Dziękujemy jeszcze raz
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Anonimowy Darczyńca
To wpłata w imieniu Anety Antczak