Biedna Gryzia prosi o ratunek

Rak płaskonabłonkowy, zapalenie jelit IBD, wybite zęby, wychudzenie - co jeszcze może spotkać jedną, bezbronną kotkę? 💔 Ile cierpienia może znieść jej małe ciałko? 💔

Błagamy o pomoc w ratowaniu Gryzi - ona rozpaczliwie potrzebuje teraz każdego grosika, każdej złotówki! 🙏🏻💔🙏🏻

Historia Gryzi zaczyna się we wsi pod Strzelinem. Drobniutka, chudziutka kotka z poranionymi uszami, szukająca rozpaczliwie choć odrobiny jedzenia… 💔

Gryzia to same kości. Same kości z wielkim brzuchem, bo Gryzia to osierocona mamusia… Właściciel - pijak nie wiedział nawet, gdzie one są… 💔 Wybełkotał kilka przekleństw i runął ze schodów. Cierpienia Gryzi nie zauważył. Nie widział, że Gryzia jest głodna, chora, że potrzebuje pomocy… 💔

Diagnoza Gryzi jest straszna - poważne podejrzenie IBD i podejrzenie raka płaskonabłonkowego. Konieczne jest wykonanie diagnostyki na cito oraz wprowadzenie odpowiedniej terapii. Nie wiemy też, czy Gryzia nie ma chłoniaka jelita… Konieczne będzie pobranie wycinka jelita i wycinka z uszu… Do tego morfologia, biochemia, usg, cytologia z uszu i posiew z uszu 💔

Sami nie damy rady ponieść kosztów ratowania Gryzi… dla Gryzi liczy się każda złotówka. Prosimy o wpłatę nawet najmniejszej kwoty. 5 czy 10 złotych to tak niewiele, a dla Gryzi to może być cena życia… 💔