Nie jestem przywiązania do jednego miejsca. Mogę być jednocześnie w drodze i zarządzać sprawami służbowymi i edukacją mojej Zosi.
Źle się czujemy w bloku, wśród ludzi.
Najbardziej na świecie potrzeba nam domu na kółkach i możliwości przemieszczania się, spania raz w lesie, raz nad morzem, raz - na rynku małego miasteczka.
Tylko tyle i aż tyle.
Dlatego zbieramy fundusze na zakup Campera - używanego, ale na tyle sprawnego, aby nas nie zawiódł w podróży przez życie.
Resztę dośpiewamy sobie same.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!