Już od początku marca, na osiedlu Witosa w Katowicach, na którym mieszkam, tutejsza firma udostępniła uchodźcą z Ukrainy całe piętro biurowca. Przy udziale lokalnej społeczności odświeżono pokoje, zorganizowano meble, ubrania i oraz zapasy żywności, środków higienicznych i chemii gospodarczej.
Obecnie w biurowcu na ul. Kochłowickiej 100 w Katowicach schronienie znalazło około 40 osób, z czego większość to dzieci.
Informacje o przedsięwzięciu Alicji Żynel i potrzebach jej podopiecznych dotarły między innymi do chętnych do udzielenia pomocy przedsiębiorców z Belgii oraz Holandii. Zaoferowali oni, że ofiarują na potrzeby uchodźców, którzy znaleźli schronienie u pani Alicji, zapas chemii gospodarczej, artykułów higienicznych (papier toaletowy, papierowe ręczniki itp. ), art. spożywcze w konserwach, napoje, soki itp.
Takie zapasy trzeba jednak załadować, przewieźć i rozładować.
"Cały transport z Belgii oraz Holandii przewieźliśmy własnym samochodem, który posiadamy biorąc na swoje barki wszystkie koszta transportu oraz koszta paliwa, ponieważ trudno na dzień dzisiejszy uzyskać darmową pomoc w temacie transportu z racji wysokich koszów dróg oraz paliwa. Dary jakie uzyskaliśmy to żywność, środki czystości, środki higieniczne . Jak wiadomo przy tak dużej ilości osób zapotrzebowanie na te artykułu jest duże. Nam się udało z czego jesteśmy dumni:) tym samym transportem zorganizowaliśmy pomoc w dostarczeniu żywności, higieny i środków czystości dla ośrodka ludzi niepełnosprawnych z ulicy Gliwickiej oraz na ul 3- Maja gdzie przebywają ludzie bezdomni oraz ludzie z Ukrainy."
W związku z tym, że wspomniane dary mają być dostarczane w sposób cykliczny, chciałem się do was zwrócić z prośbą o wsparcie. Wsparcie finansowe, które zostanie wykorzystane do pokrycia części kosztów organizacji transportu kolejnych partii towarów dla osób potrzebujących, które znalazły schronienie u pani Alicji oraz innych ośrodków, do których dary zostaną przekazane.
Konto, na które zostaną przelane pieniądze po zbiórce, będzie wykorzystane tylko do tego celu. Sposób wykorzystania pieniędzy zostanie w sposób przejrzysty rozliczony.
Panią Alicję poznałem, kiedy między innymi razem z nią wnosiłem na przeznaczone dla uchodźców piętro biurowca meble- łóżka, szafy i kanapy, z których korzystają teraz jej podopieczni.
O tym, że u Alicji czują się bezpiecznie i na ich twarzach gości uśmiech można przekonać się przekonać tutaj.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!