Ratujmy aportującego Kotka- FIP

Assasin - bo tak nazywa się kotek, zjawił się u mnie w sierpniu 2022. Ma aktualnie 9 miesięcy.

Jego ulubioną zabawką są piłki. Bardzo kocha aportować i przynosić. 

7 lutego 2023 roku Assowi zaczęły się robić gluty w nosie i przestał jeść. Pierwszy weterynarz zdiagnozował koci katar. Dostaliśmy tabletki i faktycznie nosek mu się poprawił. Dwa dni później dalej średnio jadł ale jego brzuch był wodnisty. Poszedłem do drugiego weterynarza w celu leczenia pierwszej diagnozy. 

Niestety... USG wykazało płyn w brzuchu... weterynarz ściągnął płyn (żółty, lepiący się), wysłał do analizy i diagnoza - FIP. Zakaźne zapalenie otrzewnej. Pobraliśmy krew, niestety wyniki są złe - załączam wyniki krwi z 11 lutego. Oprócz złych wyników, miał blade powieki, uszka i dziąsła. 

Assiora codziennie zabierałem na kroplówki i antybiotyki, żeby wspomóc jego organizm. 

Czytałem dużo o tej chorobie i wiem, że leki są drogie... Sam nie udźwignę leczenia Asiora, który jest moim pierwszym kotem... kopią mnie samego... Zdołałem ogarnąć leki na 6 dni leczenia... Dziś tj. 14.02.2023 dostał pierwszą dawkę leku... a gdzie dalej... zostaje 78 dni... 

Assior walczy... Mimo takich rokowań stara się ŻYĆ! On chce żyć! Miauczy do mnie stale, mówi do mnie - Walczę, żeby z Tobą zostać. 

Pomóżmy małemu Assowi wrócić do zdrowia!