Ratujemy kocią rodzinę z Woli

Fundacja Szanowny Pan Kot – działamy na rzecz kotów wolno żyjących i bezdomnych, oferując im opiekę, leczenie i domy. Na co dzień łapiemy, sterylizujemy, leczymy i szukamy dobrych ludzi, którzy otworzą serca i drzwi dla naszych podopiecznych.

Na terenie jednego z zakładów pracy na warszawskiej Woli żyje kotka, która urodziła pięć maluchów. Pracownicy zakładu karmili je i próbowali zapewnić im bezpieczeństwo, ale wiedzieli, że nie dadzą rady zrobić więcej bez wsparcia.
Zgłosili się do nas, a my… nie umieliśmy odmówić.

Po kilku dniach rozmów, uzgodnień i przygotowań udało się złapać mamę oraz maluchy.
Rodzina jest już bezpieczna, ale to dopiero początek.
Potrzebujemy wsparcia, by zapewnić im opiekę weterynaryjną, jedzenie i czyste warunki przez najbliższe tygodnie – a potem znaleźć dla maluchów i ich mamy domy stałe.

📋 Na co zbieramy?

🔶 Jednorazowe wydatki – opieka weterynaryjna:
• Szczepienia i sterylizacja dla mamy – ok. 500 zł
• Przegląd weterynaryjny kociąt – ok. 200 zł
• Szczepienia wirusowe (2 dawki x 5 kociąt) – ok. 500 zł
• Czipy – ok. 250 zł
• Szczepienia przeciwko wściekliźnie (5 kociąt) – ok. 250 zł
Razem: ok. 1 700 zł

🔶 Utrzymanie rodziny przez 3 miesiące:
(orientacyjne zapotrzebowanie miesięczne x 3)
• Mleko – ok. 150 zł
• Sucha karma weterynaryjna (gastro) – ok. 100 zł x 3 = ok. 300 zł
• Mokra karma weterynaryjna – ok. 110 zł x 3 = ok. 330 zł
• Mokra karma bytowa – ok. 700 zł x 3 = ok. 2 100 zł
• Żwirek (kukurydziany) – ok. 70 zł x 3 = ok. 210 zł
Razem: ok. 3 090 zł

📌 Łączna kwota: ok. 4 790 zł

🐾 Dlaczego to ważne?
Maluchy są jeszcze zbyt małe, by iść do domów. Potrzebują mamy, ciepła, jedzenia, a przede wszystkim – zdrowia.
Każdego dnia jedzą więcej, zużywają więcej żwirku, potrzebują uwagi i przygotowania do adopcji.

Mamy czas. Mamy opiekę.
Nie mamy tylko środków.

📢 Jak możesz pomóc?
🌼 Wpłać, jeśli możesz – każda złotówka ma znaczenie.
🌼 Udostępnij tę zbiórkę – być może Twoi znajomi chcą pomóc.
🌼 Pomóż nam znaleźć domy stałe – to będzie najpiękniejszy finał tej historii.

Dziękujemy z całego serca – w imieniu swoim, mamy kotki, pięciu maluchów i wszystkich zaangażowanych w akcję pracowników zakładu.
Robimy to razem 💛