Odłączają prąd w schronisku

Dramatyczna sytuacja schroniska dla 250 psów w Kuflewie. W schronisku, gdzie przebywają zwierzęta uratowane z interwencji grozi odcięcie prądu. PGE Obrót właśnie zapowiedział odcięcie energii elektrycznej i zdjęcie liczników z końcem maja br. Powód? Zadłużenie w rachunkach za 4 ostatnie miesiące. Potrzeba dokładnie 17 868,78 tysięcy złotych na same zaległe rachunki. 

Ruszamy z pomocą dla schroniska. Bez prądu nie będzie możliwe leczenie psów, ogrzewanie szpitala dla zwierząt, nie wykonane zostaną żadne zabiegi ratujące ich życie.

Rocznie do schroniska w Kuflewie pod Mińskiem Mazowieckim trafia ponad 1000 zwierząt z interwencji. Najczęściej są to psy odebrane ludziom za zagłodzenie, ich bicie czy trzymanie bez ochrony przed warunkami atmosferycznymi, jak ten pod Wołominem.

Schronisko dla zwierząt w Kuflewie - co rzadkość w Polsce czynne jest całodobowo, obsługuje też zdarzenia związane z udzielaniem pomocy dla zwierząt potrąconych przez samochód.

Wszystkie ranne zwierzęta trafiają do Kuflewa, gdzie znajdują pomoc, przechodzą zabiegi weterynaryjne i prowadzona jest ich rehabilitacja.

Schronisko nie jest finansowane przez gminy czy inne instytucje. Zwierzęta ratowane są tu tylko z wpłat ludzi dobrej woli. Miesięczne utrzymanie 250 psów, opieka weterynaryjna, transporty to koszty ok. 70 tys. zł. w tym prąd.

W związku z ogólnym kryzysem, zwierząt w schronisku przybywa. Ludzie porzucają psy, bo nie stać ich na utrzymanie. Schronisko pęka więc w szwach, zwierząt jest coraz więcej i koszty utrzymania są ogromne.

Koszty energii również wzrosły o 100 proc. Schronisko ledwo wiąże koniec z końcem. Środków starcza tylko na zakup karmy. Od kilku miesięcy nie są opłacane faktury za energię elektryczną, bo nie ma na to środków. Zaległe są cztery faktury na łączną kwotę aż 17 868,78 zł. + odsetki. Termin zapłaty mija ostatniego dnia maja - a więc za 14 dni.

Schronisko również otrzymało wypowiedzenie umowy na prąd. Oznacza to dla zwierząt chorych brak możliwości ich ogrzewania, brak pracy urządzeń ratujących życie i zdrowie psów.

Obecnie na samym oddziale szpitalnym czyli tzw. intensywnej opiece weterynaryjnej przebywa ponad 30 psów w tym psy niepełnosprawne.

Schronisko apeluje do darczyńców: - Zostało nam niewiele czasu aby zebrać kwotę, która uratuje 250 psów jakie są pod naszą opieką.

Pomóżmy więc tym, którzy na co dzień pomagają rannym i wychudzonym psom. 

Pomóżmy uzbierać brakującą kwotę. Każda złotówka ze zbiórki zostanie przeznaczona na pokrycie zobowiązań za prąd. Ale można też wpłacać bezpośrednio na konto podane w PGE na fotografii wyżej. Podane konto jest kontem indywidualnym w PGE schroniska dla zwierząt, więc każda bezpośrednia wpłata zmniejsza dług i sprawi, iż prąd nadal będzie w schronisku.

W imieniu zwierząt bardzo prosimy o pomoc.