Remont sali terapeutycznej w DPS

Spośród wielu miejsc, które jako fundacja odwiedzamy to jest dla nas wyjątkowe...Czujemy się tam jak u przyjaciół, twarze dzieci są znajome, coraz bliższe. Dom Pomocy Społecznej Dla Dzieci I Młodzieży przy ul. Św.  Rocha w Poznaniu to miejsce szczególne. Placówka  prowadzona przez Siostry Serafitki jest miejscem do życia dla 60 niepełnosprawnych podopiecznych. My zamieniłybyśmy słowo placówka na DOM...taki ciepły, troskliwy, pełen miłości. Bo siostry właśnie taki DOM stworzyły.

Dla dzieci los nie był łaskawy już na starcie... przyszły na świat obarczone wieloma niepełnosprawnościami - zarówno fizycznymi jak i intelektualnymi. Dodatkowo większość rodziców nie poradziło sobie lub nie chciało z chorobą dziecka. Na szczęście dzieci trafiły pod wspaniałe skrzydła sióstr, które z ogromnym zaangażowaniem i uczuciem oddają się swojej misji jaką jest opieka nad nimi. Miłość i troska potrafi zdziałać cuda, uleczyć wiele ran, dać nadzieję, dać spokojne życie.

 Niestety w przypadku dzieci z tak licznymi niepełnosprawnościami sama miłość  nie wystarczy. Dzieci każdego dnia walczą o sprawność, o utrzymanie stanu, który pozwala im na odpowiednie funkcjonowanie. W Domu Pomocy Społecznej dzieci mogą liczyć na coraz to nowsze i bardziej adekwatne formy terapii. Mają zapewnioną fachową i specjalistyczną pomoc. Ludzie są najważniejsi im mądrzy, odpowiedzialni i znający się na swojej pracy. Jednak ważne jest również otoczenie, miejsce które ma służyć aby wszelkie terapie były na wysokim poziomie. To również ważny czynnik w powodzeniu terapii. Miejsce, w którym dzieci spotykają się z terapeutami powinno być dla nich wyjątkowe - gwarantować spokój, poczucie bezpieczeństwa, być przytulne. 

W DPS przy ul. Św. Rocha do tej pory zajęcia terapeutyczne odbywały się w sali, która nie do końca  dostosowana była do zajęć terapeutycznych. Miejsce wymagało remontu, wprowadzenia zmian które by poprawiły komfort dzieci. I w tym właśnie miejscu Fundacja Moje Skrzydła znalazła szansę... szansę aby zrobić dla Dzieci coś dobrego! Bo one zasługują na wszystko co najlepsze!

Nie będziemy remontować starej sali, na siłę ulepszać miejsca które nie daje wielu możliwości! Zrobimy sale terapeutyczną w zupełnie nowym miejscu! Miejscu które jest białą  kartką, na której możemy namalować to co się nam zamarzy...oczywiście pięknymi kolorowymi kredkami!

W tym miejscu zwracamy się do Was żebyście wzięli z nami te kredki w dłoń I narysowali coś wyjątkowego! Możemy dać dzieciom cudowne miejsce, pełne pięknych kolorów, zabawek, które pomogą im w terapii oraz niezbędnego wyposażenia gwarantującego sukces w zajęciach. Potrzeb jest sporo, sala jest duża... Ale potraktujmy to jako wspaniałą podróż, na końcu której  zobaczymy zaciekawione, pełne radości twarze dzieci, które rozpoczną zajęcia w nowym miejscu.

Do adaptacji sali na salę terapeutyczną niezbędne będą:

- materiały budowlane do postawienia i wzmocnienia ścianki działowej,

- drzwi przesuwne,

- oświetlenie (nowe piękne i jasne lampy),

- osłony na kaloryfery,

- rolety,

- szafka RTV,

- telewizor,

- biurko i krzesło dla terapeuty,

- specjalistyczna wykładzina umożliwiająca poruszanie się na niej wózkami inwalidzkimi,

- szafki, regały,

- farby, przybory malarskie,

- stoły z regulacją wysokości umożliwiające pracę dzieciom na wózkach inwalidzkich,

- wszelkiego rodzaju pomoce, zabawki terapeutyczne... dzieci kochają zabawę!

Wyzwanie spore, czasu mniej... ale wierzymy, że razem możemy odmienić świat tych dzieci! Znamy dzieci  osobiście i możemy Wam zagwarantować, że zasługują jak mało kto na Wasze dobre myśli! Sala terapeutyczna to dla nich miejsce walki, walki o lepsze jutro, o sprawne jutro. Pokażmy, że w tej walce nie są sami, że mają WAS!