pomoc dla rodziny Maćka

Drodzy Przyjaciele, 

nie ma słów, które wyrażą ból, jaki nas ogarnął w dniu 7.08.23. bo opuścił nas nasz kochany Maciejka... Jego odejście wypełnia nasze dni smutkiem i pustką. Gdyby los pozwolił, w grudniu tego roku świętowalibyśmy z nim 28. rocznicę jego życia...Maciuś był osobą pełną miłości i empatii. Jego serce biło dla zwierząt, którym poświęcał się z niesamowitą pasją, pomagał im w każdy możliwy sposób. W swoim życiu nauczył nas, że dobroć i troska są najcenniejszymi skarbami, jakie możemy ofiarować światu.Pamiętajmy o nim jako o dobrym człowieku, który teraz kontynuuje swoją niezwykłą misję w niebie. Maciej zostawił po sobie pięć ukochanych psiaków Marę, Almę, Helenkę, Czesię i Jessicę oraz wiernego konia Rudego, które teraz smutnymi oczami wpatrują się w dal czekając na swego Maciejkę.Nie sposób przywrócić życia Maciejce, ale możemy wesprzeć jego rodzinę w tym trudnym okresie. Wspólnie stwarzajmy kołysankę z dobrych uczynków, a dobro wróci do nas wielokrotnie, jak echa dobrej duszy. W porozumieniu z najbliższymi Maćka prosimy Was o pomoc, o podzielenie się choć odrobiną światła w tej ciemności. Niech dziedzictwo Maćka będzie kontynuowane poprzez nasze wsparcie. Wszystko, co możemy zrobić, to podtrzymać jego rodzinę w naszych myślach, modlitwach i działaniach.

Z sercem pełnym żalu i tęsknoty, 

Przyjaciele Macieja