Wsparcie dla Rodzinki

Nieckowskie Bandyty w składzie: Zyzio, Krótki, Puchacz i Bunio, wraz ze swoją mamą - Buźką, trafiły do mnie pod opiekę 6 tygodni temu. 

Na początku utrzymywane były ze środków, które pozostały po Majorze, który odszedł od nas 11 lutego. 

Utrzymanie tak dużej rodzinki pochłania sporo zasobów finansowych, zwłaszcza, że mają wrażliwe brzuszki i na ten moment jedzą karmę RAW Paelo, a Buźka ma alergię i dostaje karmę Trovet, która również do najtańszych nie należy. 

(W tej chwili utrzymanie Rodzinki wyniosło ponad 4 tysiące złotych). 

Wszystkie szczeniaki są już dwukrotnie zaszczepione, zachipowane, odrobaczone, dwukrotnie zabezpieczone przeciwko pchłom i kleszczom, miały również badanie kału. 

Buźka jest po USG brzucha, miała dwukrotnie badanie moczu, badania krwi, a dziś przeszła zabieg kastracji z powodu niepokojącego obrazu macicy w obrazie USG oraz krwistego wypływu ze sromu. W badaniach krwi wciąż utrzymuje się anemia. 

Przed nami jeszcze 2-3 tygodnie utrzymania (karmienia) szczeniaków i trzecie szczepienie. 

Buźka potrzebuje środków na konsultacje z psim dietetykiem, opłacenie kastracji i ewentualnego leczenia oraz na pokrycie utrzymania do czasu adopcji (1-2 miesięcy). 

Daję od siebie 100% poświęcenia, aby wychować małych Bandytów na porządnych obywateli i przygotować Buźkę do adopcji, jednak potrzebuję pomocy w utrzymaniu tylu głodnych pysiów. Będę wdzięczna za pomoc ❤️