Uratować koci świat

31.05.2024 Sabinka i Beybe były w lecznicy. Sabinka na kontroli , a Beybe na sterylizacji..Oczka Sabinki już ładniejsze i woskowiny   , która zalegała w uszkach (przez , która Sabinka nie słyszała) już prawie nie ma. Beybe po zabiegu już czuje się dobrze i urzęduje po domu.

18.05.2024  Sabinka  i Marcelinka były u weta. Sabinka na badaniach krwi.  Dostałyśmy wyniki. Nie jest źle. Za około tydzień jedziemy jeszcze na kontrole, sprawdzić oczka i uszka, które leczymy. Marcelinka była na kontroli , bo chorowala na  koci katar. Na szczęście jest już lepiej. Dostała kropelki do oczek i profilaktycznie tab na robale. Prosimy o wsparcie zrzutki dla dziewczyn.

13.05.2024 Niestety koty podłapały grzybice i muszą być leczone. Zosia , Rysia , a teraz Lucynka. Walczymy z grzybem

03.05.2024 ,,Sabinka musi mieć wykonane rtg żeby lekarz mógł zlecić fizykoterapie. Z pieniędzy zebranych na zrzutce pomoc otrzymało już kilka kotów Teraz Sabinka bardzo potrzebuje takiej pomocy. Rtg i leczenie w jej przypadku jest konieczne , bo kicia ma zanik mięśni , którego przyczyną był stary uraz. Fizykoterapia może jej bardzo pomoc. Druga kicia , to Wandzia na szczepieniu i badaniach przed adopcja. Domek już czeka:)''

24.04.2024 Sabinka  zabrana na zabieg sterylizacji z miejsca, w które spowrotem wrócić nie może Nie dostanie jeść  i ma sobie iść i ma sobie radzić , nawet w takim stanie jak jest. Kotusia ma problemy z chodzeniem, tak jakby ktoś ją uderzył w kręgosłup i bardzo słabo słyszy , albo nie słyszy wcale. Prosimy o pomoc finansową na rtg ,zdiagnozowanie i wyleczenie przecudnej kotusi. Niestety ostatnio na jednym z dt koty znów się pochorowały .Marcelinka ma koci katar, źle się czuje , jest bardzo smutna. Pieniędzy na utrzymanie i leczenie kilkudziesięciu kotów ciągle brakuje. Prosimy o pomoc    

Edit 14.04.2024 Kochani mamy wysyp kleszczy i musimy zabezpieczyć koty w domach-tymczasowych i te dzikie, które są na terenie otwartym :( Potrzebują też odrobaczenia i cały czas karmy.   

07.04.2024 ,,Honoratka to bezdomna kicia, ktora ratujemy razem z przyjaciolka i jej rodzina. Po serii zastrzyków mamy obserwować jak się czuje Jesteśmy w szoku !!! Okazalo sie dzisiaj , że Honoratka jest postrzelna  kilkoma śrutami. Mamy zrobić prześwietlenie na cito!!!!! Wet powiedzial , że ktoś , kto do niej strzelał celowal tak żeby ją zabic. Jeden śrut jest w głowie,  drugi nad łopatka,  co gorsze śrutów może być więcej powiedzial doktor Przyjaciółkę zaniepokoił kaszel , który nie ustępował po lekach. Jest podejrzenie , że śrut może być w klatce piersiowej. Kochani musimy szybko zrobić przeswietlenie. " 

23.03.2024 ,,Rysia znów chora. Ucho strasznie czerwone , łebek rozdrapany do krwi, drapie się i liże bardzo. Oprócz alergi mamy grzybice. Znów wet I znów dodatkowe kosztyZalecane badania, trzeba sprawdzić hormony 

Paragony  za leczenie kotki Zosi chorej na Grzybice i infekcje dróg oddechowych"

,,Wandzia przeszła zabieg usunięcia zabkow, co było konieczne żeby mogła jesc"

24.02.2024 ,,Kociczka karzelek w lecznicy. Dostała na imię Mini. Okazało się , że dziewczynka ma przerost dziąseł , przez który jest problem z jedzeniem i stad niedożywienie. Badania krwi pokazują duży stan zapalny. Pani doktor zaleca laser  na dziasełka.  Trzeba rozważyć też zabieg gingiwectomi ,aby uniknąć poważniejszych chorób przyzębia Prosimy o pomocpomagam.pl/693me9 Kochani mamy dt dla kociczki karzelka:) ALE warunek-muszę ogarnąć ja weterynaryjnie , bo kobieta o Wielkim sercu, która ja przyjmie ma tez dużo zwierząt  Prosze pomozcie mi ja ogarnac  u weta zeby mogla jechac na dtPodaje link do zrzutki na koty ktorym obecnie pomagam i prosze o pomoc w formie wsparcia zrzutki pomagam.pl/693me9 WSPOLNIE DAJMY MALEJ SZANSE NA DT Blagam o domki !!! W stadzie jest ok 30 kotów w tym kociczka karzelak Proszę  otwórzcie serce chociaż dla niej. Nr tel 510 115 975 Koty przebywaja w okolicach Częstochowy Osoby chętne do pomocy zapraszam na priv''

20.02.2024 ,, Niestety , ale mamy potwierdzone cytoplasmatyczne zapalenie dziąseł u Wandzi. Pomimo tego , że kicia nie ma jeszcze roku musimy usunąć cześć ząbków , aby nie musiała przyjmować sterydu"       

08.02.2024 "Malinka dzisiaj wyladowala w lecznicy.Od kilku dni dużo spala I bardzo mało jadla. Dziś i wczoraj już prawie nic nie zjadła.Badanie usg wykazalo stan zapalny w okolicy wneki  wątroby.Kotusia dostała 4 zastrzyki i masc na uszko na apetyt.Malinka jest alergiczka ,dostaje karmę hypoalergiczna, wszystko możliwe, że mogły zaszkodzić smaczki.Wcześniej zaczęła się czesto wylizywać i olysialo jej uszko.Malinka jest kotem który żył w tragicznych warunkach , została odratowana w fatalnym staniePodaję link do zrzutki,na którą można dokonać wpłaty na zwierzęta,  które ratuje prosząc o wsparcie"

25.01.2024 ,,Dzisiaj zabieg usuwania i czyszczenia ząbków przeszła dzika koteczka. Kochani prosimy pomóżcie z kosztami w lecznicy. Kicia musi zostać w lecznicy jeszcze kilka dni, a to dodatkowe koszty. W pysiu musi się zagoić i jeszcze szczepienie. Wszystko to po to żeby mogła jechać do domku tymczasowego. Nie możemy pozwolić przecież żeby znów spała pod samochodami. Zrzutka stoi jak zaklęta.."                          

18.01.2024 ,,Kolejna dzika koteczka pod moja opieka Bidulka spala na kostce brukowej pod samochodami . Zapchlona,  zarobaczona , nie mogła jesc od dłuższego czasu ponieważ jej  ząbki są w fatalnym stanie.Dzisiaj została  odrobaczona  odpchlona I wysterylizowana.  W przyszłym tyg czeka ja zabieg usunięcia zabkowBadania krwi są dobre , test fiv felv ujemnyGdyby nie dobre serce Pani Kasi , która ja zglosila i zlapala bidulka umarłaby z głodu.Kicia ma ok 5 lat .Bardzo proszę o pomoc w opłaceniu kosztów dopłaty do sterylizacji, usuniecia ząbkowanie  badan i przetrzymania przetrzymania,  bo niestety koszty będą bardzo duże.Po wyleczeniu koteczka zostanie przewieziona do domku tymczasowego. " - Aneta W. 

Koty z Częstochowy i okolicy proszą o wsparcie! Dzięki cudownej osobie Anecie Walaszczyk 10  kotów znalezionych w fatalnych warunkach przebywa w domach tymczasowych. 30 kotów wciąż czeka na ratunek, aż gdzieś zwolni się miejsce...Aneta nie prowadzi Fundacji, wszystkie kotki zabiera jako osoba prywatna. Koty są dokarmiane i w miarę możliwości, te w najcięższym stanie spotkane na drodze, są zabierane leczone na tymczasach. Jeśli tylko sytuacja finansowa pozwala, część z nich przechodzi zabieg sterylizacji/kastracji. Niestety koszty nie są też małe i prosimy o pomoc w opłacaniu karmy, zabiegów, leczenia. Gdyby ktoś chciał zakupić jedzenie, żwirek, pomóc w ogłaszaniu prosimy o kontakt. Każda pomoc się liczy i za każdą będziemy wdzięczne.