Bezdomna kotka z urwaną łapką

Pilnie potrzebna pomoc dla koteczki z urwaną łapką.

Ostatkiem sił przyszła pod dom w jednej  z pobliskich wsi. Co się wydarzyło? Jak długo błąkała się z urwana łapką? Tego nikt nie wie...

Na pewnie bardzo cierpiała. Zdążyłyśmy  w ostatniej chwili. Kotka była tak słaba,  że nawet nie broniła się przed spakowaniem do transportera. Chwiejąca się, wychudzona, z katarem  utrudniającym  oddech, z zainfekowaną raną. 

Natychmiast po zabraniu otrzymała pomoc weterynaryjną, rana została oczyszczona, kotka otrzymała leki przeciwbólowe i antybiotyk.  Przed  kotką  długie leczenie, prawdopodobnie operacja łapki. 

Prosimy o pomoc w ratowaniu kici, liczy się każdy grosz.

Przyjmiemy też pomoc rzeczową (karmę, żwirek) - tel. 730069475

Liczymy na wsparcie Dobrych Serc.  Pomóżmy kici  wrócić do zdrowia.

                       Wolontariat na rzecz  potrzebujących zwierząt w Gminie Ryn

14.08.2024 r.

Kotka po kolejnej wizycie. Kicia jest słaba, waży zaledwie 2,74 kg. Dostaje kroplówki i dożylnie leki. Rana jest opatrywana. Kotka mimo bólu dzielnie znosi zabiegi i czynności pielęgnacyjne. Wykonano USG brzucha. 

07.09.2024r

Kotka miewa się coraz lepiej. Rana ładnie  się goi. Kicia sprawnie porusza się na trzech łapkach. Przeszła zabieg sterylizacji.