Na leczenie serduszka i nerek

Czaruś ❤️kotek znaleziony chory na łące. Stan Czarusia, kiedy go znalazłam był tragiczny. Leżał na łące skulony. Cały zasmarkany, zziębnięty i skulony. Nie wiem ile tam przeleżał dni w deszczu, zimnie, głodny, bo nie mógł jeść. Widzialam go jeżdżąc do pracy, ale myślałam, że poluje, jak to na wsi. Jednak po kilku dniach zdecydowałam się podejść. Stan był opłakany. Nie chciał nic zjeść. Kilka razy woziłam mu jedzenie, ale nic nie ruszył. Do domu nie mogłam wziąć, bo już 4 koty i 2 psy. Jednak po kolejnym dniu, kiedy pojechałam i zobaczyłam że prawie się nie rusza, tylko leży zrezygnowany, podniosłam i wzięłam na ręce. Objął mnie łapkami jak dziecko za szyję i nie chciał zejść. Postanowiłam, że jednak wezmę do domu. Pojechałam do weterynarza. Dostał leki na Koci katar. Po 3 dniach stan się pogorszył. Mały ciężko oddychał, dusił się. Szybko pod tlen i zastrzyki. Jeszcze wtedy nie wiedzieliśmy, że przyczyna jest chore serce. Kilka dni było dobrze, a później znów załamanie i duszenie się. Tak co chwilę trafialiśmy pod tlen. Czasem nawet w ostatniej chwili, bo atak następował nagle. Bywało, że był w stanie agonalnym, a temp 36 stopni. Zrobiliśmy badania. Hemoglobina źle, wątrobą źle, nerki też. Najgorsze, że badanie wykazało, że może być chore serce. Pojechaliśmy do innego weterynarza. I tu załamanie. Rtg wykazało dysplazje nerek i chorobę serca. Mały brał przez 2 mce leki, ale co kilka tygodni i tak następowały duszności i straszny obrzęk płuc. Dziś trafiliśmy w końcu do kardiologa po tym, jak małego odrstowano w ostatniej chwili. Wyrok :kardiomopatia restrykcyjna. Oprócz tego widoczny zator. Przepisano nowe leki na serduszko, leki moczopędne i przeciwzakrzepowe. Nie stać mnie na leczenie, które jest tak drogie. Mały karmiony karmą na nerki kattovit renal i to jeszcze muszę miksować ze względu na chore nerki. W innej postaci nie zje, więc miksuję codziennie po 3 puszeczki i dokładam mięsko. Wychodzi papka, ale tylko w takiej postaci zje cokolwiek. Prosimy o wsparcie  na leczenie Czarka. On ma dopiero 8 mcy, a już jest tak bardzo obciążony.