Leczenie chorej Neli

Witam wszystkich. Zawracam się z gorącą prośbą o pomoc dla kotki którą wzięłam na tymczas z ulicy. Jestem osobą która wspiera od lat chore w potrzebie zwierzęta i sama dawałam radę ale ten przypadek niestety mnie przeraża i pochłania dużo pieniędzy. Chciałabym wam pokazać jak nel dziwnie oddycha ale nie mogę dodać filmiku tutaj. Szukałam jej właściciela jednak właściciel się nie zgłosił. Poszłam z Nel na pierwszą wizytę miała tylko pchełki i mówiono że jest zdrowa zrobiłam testy niezbędne wszystko wyszło wporzadku. Po tygodniu wyszły niepokojące objawy. Diagnozuje ja. Jednak mimo leków mimo kolejnych badań nie widać efektów i nie mamy odpowiedzi co jej dolega. Nigdy nie prosiłam o pomoc jednak moje chwilowe problemy finansowe nie pomagają w dalszej diagnostyce która z tego co mówią lekarze będzie kosztowna na co niestety mnie w tej chwili nie stać i nie mogę jej pomóc. Nelcia normalnie je bawi się jednak coś jest z oddechem i nie oddycha w normalny sposób. Potrzebny jest wymaz z krtani USG i możliwe tomograf. Wszyscy wiemy że te badania nie należą do tanich i będę musiała zawieść ją do kliniki w Katowicach bo niestety tutaj nie mają takich sprzętów. Bardzo proszę o pomoc dla niej nie chcę żeby umarła. Jest młodziutka to jeszcze dziecko. Dajmy jej szansę na nowe życie zdrowe życie. Dołączam zdjęcia dotychczasowych badań póki co niepokojący obraz to obraz z prześwietlenia płuc.  Każda najmniejsza wpłata to pomoc dla niej i szansa na uratowanie jej.