W drodze po lepsze zdrowie

Dzień dobry jestem mamą trójki wspaniałych dzieci i żoną wspaniałego meża. Kilka lat temu zdiagnozowano u mnie nowotwór szyjki macicy przeszłam operację pomyśle plus leczenie farmakologiczne leczenie zakończone sukcesem razem z mężem wygraliśmy walkę. Po 5 latach nowotwór się odnowił z tym że na skórze przeszłam wiele zabiegów w tym prywatnych które odbywały się w Sopocie Gdyni i Gdańsku znowu udało nam się wygrać poradziliśmy sobie sami . Lecz teraz bardzo proszę Was Państwa o pomoc w sierpniu tego roku zdiagnozowano u mnie zupełnie przez przypadek nowotwór nadnercza. Trafiłam do Pomorskiego Centrum Reumatologicznego w Sopocie z diagnoza choroba tkanki łacznej wykonano mi tomograf komputerowy płuc tomograf uchwycił nerki i nadnercza najpierw była mowa o gruczolaku jednak po dalszej diagnostyce okazało się że nie jest gruczolak lecz guz. Przeszłam pierwsza chemioterapie.Muszę wykonać bardzo dużo badań prywatnych odwiedzić wielu specjalistów w tym pumunologa ( guzki na płucach obu ) do obserwacji kardiologa urologa gastrologa . Oczywiście skierowanie dostałam do pumunologa lecz terminy są na tyle odległe że w mojej sytuacji czekać nie mogę. Mój mąż bardzo cieżko pracuje od poniedziałku do niedzieli żeby na wszystko starczało lecz już przestaje starczać . Więc proszę o pomoc w moim leczeniu.