Luty/przetrwanie i kastracje

Bardzo proszę o wsparcie zbiórki na przetrwanie lutego dla aktulanie 45 Podopiecznych Dt Koty u Beaty.

Środki uzbierane na zbiórce zostaną przeznaczone na zakup karmy i żwirku, koszty ogrzewania w Kocim Lokum oraz kastracie/sterylizacje.

Zbiliża się kocia wiosna i chcę zdążyć wykastrować jak najwięcej kotów.

Koty z naszej gminy kastrowane są na koszt naszej gminy, ale za kastrację kotów z innych miejscowości musze będę musiała zapłacić sama.

Nie ma osób do pomocy, które by chciałyby zaangażować się w łapanie kotów, a tym bardziej w załatwianie formalnych spraw związanych z kastracjami w innych gminach, a mi po prostu nie starcza na to czasu.

Zdecydowana większość obowiązków związanych z niesieniem pomocy naszym Podopiecznym spoczywa na mnie.

Te 45 kotów to w większości koty, które czekają na nowe domki, ale jest też grupa kilkunastu kotów tzw. nieadopcyjnych ( niektóre z nich przewlekle chore), które już domów nie znajdą.

Kilkadziesiąt lat pomagam bezdomnym kotom zabieranym z różnych miejsc, z działek , z ulicy, z kocich koszmarów, których małe miasteczka i wsie są wciąż nadal pełne.

Od kilku lat, dzięki pomocy ze zbiórek , wspieram różne miejsca karmą i żwirkiem i dokarmiam koty działkowe. 

Sytuacja zwierząt ( koty i trzy psy) w tych miejscach jest tragiczna i gdyby nie moja pomoc nie miałyby szans na przetrwanie.

Bardzo proszę o wsparcie i dziękuję, że czynione dobro dzięki Twojej pomocy może iść w świat.

Sukcesywnie będę zamieszczać faktury z wydatkowanych środków.