Malinka obraz smutku

Chciałabym przedstawić Malinkę – obraz nędzy, smutku i rozpaczy.Malinkę znalazł handlarz. Zanim ją zjemy i znienawidzimy do reszty, przeczytajmy historię Malinki, która tej nocy do nas przyjechała.

Handlarz był u rolnika po krowy i byki. Droga, niestety, akurat w tym momencie była już jasna. Handlarz dostrzegł wśród około 30 niewinnych krów kucyka – małą, biedną Malinkę. Stan jej zdrowia przeraził samego handlarza. Powiedział więc rolnikowi: "Jak te krowy są w takim stanie jak ten kucyk, to ja dziękuję, a na miejsce wezwę fundację wraz z piwem." Stary gospodarz opowiadzial lzawą historyjke, jakoby nie wiedział, że stan Malinki jest tak zły. Handlarz powiedział, że może już teraz odjechać i wezwać kontrolę, albo się dogadają. (Nie popieramy takiego podejścia; uważamy, że powinien podać lokalizację, a facet powinien pójść siedzieć. Ale wiadomo, krowy i byki to zysk handlarza.) Gospodarz ubłagał go, by ten mu odpuścił. Oddał kucyka za darmo, zrzekając się całkowicie praw do niego na rzecz fundacji. Sprzedał krowy i byki za okazyjną cenę handlarzowi. Obie strony się dogadały. I choć tym krowom i bykom już nie pomogę, bo są na półkach sklepowych, 

Malinkę – Malinkę oddano nam przez handlarza. Powiedział wprost: "Nie kupowałem jej. Nie jest stara. Widać, że przeżyła coś okropnego. Zobaczyłem coś w jej oczach i nie chcę, by trafiła na rzeź. Niewiele by za nią zapłacili, a u was może odzyska życie."
Malinka jest w tragicznym stanie. Ma zaawansowany ochwat spowodowany wątpliwej jakości paszą i brakiem korekcji kopyt. Silne zarobaczenie, wypadające futro, uszkodzone biodro... Co jeszcze? Na tę chwilę nie wiemy. Przyjechała do nas w nocy 25.02.2025 o godzinie 24:00. Mamy nadzieję, że jak najszybciej uda się skontaktować z jakimś weterynarzem, który przyjedzie już teraz. Koszty, na jakie się nastawiamy, to blisko 20 000 zł, i nie są one sztywne, co oznacza, że mogą być niższe bądź wyższe. W przypadku niższych pozostalosc zbiorki idzie na cele statutowe fundacji . W przypadku wyższych kosztów zwiększymy zbiórkę  Kucynka Malinka jest w bardzo złym stanie i pomimo tego, że chcielibyśmy dla niej jak najlepiej, nie możemy obiecać ani zapewnić, że wszystko się uda... 💔Kwota zbiórki składa się na badania i leczenie (przynajmniej początkowe), w tym kowala, który na podstawie zdjęć RTG wykona korekcję kopyt. Kucyk, który tej nocy przyjechał (25 na 26 lutego o północy), najprawdopodobniej będzie musiał pojechać do kliniki na zdjęcie RTG biodra. Jednak na tę chwilę nie wiemy, co na nim wyjdzie i jakie będą koszty ewentualnych zabiegów ortopedycznych/operacyjnych.-Film bedzie tu najlepszym okazaniem tego co dzieje się Malince ... Pokazemy to na fb - na naszej stronie .  ;)   Tymczasem prosimy o wsparcie w ratowaniu z tego stanu rzeczy Malinki💔

 EDIT 01.03  zmniejszamy kwote gdyz na te chwile potrzebujemy 10 000. Dalsze leczenie jest pod znakiem zapytania ... dlatego właśnie taką decyzja