Kolejny zabieg - Bronchoskopia

CZEKA NAS KOLEJNY ZABIEG 😭😭

Witam, jestem właścicielką kotka nyguska, który przez większość miesięcy swojego życia prawie codziennie odwiedza przychodnie weterynaryjne. Kotek zaczął chorować w trzecim miesiącu, wtedy wykryto mu nadczynność tarczycy, a  następnie okazało się że ma on łamliwość kości. Kotek miał złamaną miednicę, wielokrotnie zwichnięte łapki. Około rok temu zaczął mieć problemy z oddychaniem, jeździliśmy z nim po wielu przychodniach ponieważ nikt nie był w stanie zrobić zabiegu rhinoskopii. Ostatecznie udało się to wykonać, jednak okazało się że kotek ma bardzo silny stan zapalny i obecnie jego życie zależy od tego czy będzie przyjmował przepisane mu leki. całkowity koszt leczenia kota na chwilę obecną wyniósł ponad 5000 zł.
W tym roku jego problemy z oddychaniem znów wróciły. Jednak tym razem czeka go zabieg bronchoskopii :(( jest to dość kosztowny zabieg dlatego zwracam się o pomoc.  Po wydaniu takiej kwoty na mojego małego przyjaciela nie chciałabym poddawać go zabiegowi eutanazji.Liczy się każda złotówka.

Dotychczasowe koszty leczenia 

rhinoskopia : 1600 zł 

Cztery razy badanie rtg - 400 zł 

badania t4 - 400 zł 

przyjmowanie apelki przez kilka miesięcy - 600 zł 

zabieg przepychania cewki moczowej - 300 zł 

lekarstwa + kroplówki - około 600 zł 

wizyty kontrolne - 700 zł 

2 doby w szpitalu zwierzęcym - 300 zł 

dotychczasowe lekarstwa oraz wizyty po zabiegu rhinoskopii -  550 zł

wizyty dotyczące bronchoskopii - około 700 zł 

zastrzyki przeciwzapalne - 200 zł