Pożar - powrót do mieszkania.

Noc z 30/11/2024 na 31/11/2024 w mieszkaniu przy Pośpiecha 4 w Zabrzu pozostanie w naszej pamięci na bardzo długo, bo właśnie tego dnia mieszkanie w którym przebywaliśmy spaliło się prawie doszczętnie. Położyliśmy się spać około 1:50, a już około 2:20 obudził nas smórd dymu i trzeszczenie, w momencie kiedy otworzyłem drzwi miałem tylko pare sekund na zrozumienie tego, że się pali i trzeba uciekać.

Wybiegliśmy nie oglądając się za siebie, na bosaka, bez ubrań i żadnych rzeczy osobistych. Zdążyłem pobiec do sąsiadów i krzyczałem, żeby uciekali. O 2:27 wpłynęło zgłoszenie na straż pożarną, przyjechali po 5 minutach, które trwały jak wieczność.

Patrzenie jak z mieszkania wydobywa się dym i świadomość jak bardzo już się
rozprzestrzenił ogień... była przerażająca.

Strażacy zakonczyli akcję o godzienie 6:09.

Na całe szczęście nikomu nic poważnego się nie stało, ale my do miekszania nie wrócimy jeszcze przez długi czas.
Czeka nas naprawa tego co strawił ogień, a ze wszystkich pomieszczeń ostał się tylko salon, który i tak jest zniszczony przez dym i wilgoć.
Na dzień dzisiejszy miasto pomogło doprowadzić nam mieszkanie do wstępnego stanu deweloperskiego (odgruzowanie mieszkania, zrobienie większej części tynków na ścianach i podwieszenie sufitów), ale jeszcze dużo pozostanie do wykończenia we własnym zakresie, dlatego zwracamy się do was z prośbą o pomoc w powrocie do normalności.

Czeka nas dużo wydatków związanych z odbudową i podstawowym wyposażeniem mieszkania by móc się wprowadzić i ponownie tam zamieszkać.

Dziękujemy.