Stowarzyszenie Koty Prezesowej
Diva już nie cierpi.
Maleńka, która przyszła na świat zbyt słaba, żeby go udźwignąć.
Odeszła cicho, bez skargi, tak samo, jak cicho żyła – z cieniem nad głową, z nieustannym drżeniem w piersi, z walką, której nie dało się wygrać.
🌫️ Nie udało się jej uratować, ale nie była sama.
Czuła ciepło. Miała imię. Miała Was.
Dziękujemy z całego serca każdej z Was, która wsparła Divę – choćby złotówką, udostępnieniem, dobrym słowem.
To dzięki Wam mogła mieć leczenie, ciepły koc i spokój.
Teraz zamykamy tę zbiórkę, ale walka trwa.
Jej rodzeństwo – Piggy i Gieniu – są z nami i potrzebują dalszej diagnostyki.
Ich oddechy też są zbyt szybkie. Ich życia – wciąż niepewne.
Będziemy zbierać na ich badania, by nie przegapić najważniejszego momentu: momentu, w którym jeszcze można