Pomoc dla małego kociątka

To jest Kociątko, od małego los nie był dla niego łaskawy. Urodził się jako bezdomny i żył na mrozie co uszkodziło u niego struny głosowe i nie potrafi mialczec. Głodował długo do kiedy jeden pan nie zdecydował się wziąć go do siebie. Tak przez rok czasu mieszkał w domu, lecz po tym czasie właściciel domu znalazł go w opłakanym stanie przed domem. Maluch chciał wrócić do domu po pomoc do rodziny. Nie wiadomo co się wydarzyło lecz ma wybite biodro, uszkodzoną miednicę, złamany kiel i podrapana twarz. Da się go uratować lecz koszty leczenia są bardzo duże. Prosimy o pomoc dla Pana który kocha kota jak dziecko. Pan wie o zbieraniu pieniędzy bo sam ich nie ma. Mam nadzieję że jest dane jeszcze pożyć temu maluchowi. Z pewnością na to zasługuje. Błagam o pomoc na leczenie i operację ortopedyczną dla malucha.