Leczenie bezdomnego seniora

Witam jestem Wioleta, 9 stycznia pod mój dom przyszedł ten oto kot - był cały przemoczony i zziębnięty dodatkowo praktycznie nie otwierał oczu przez koci katar. Decyzja mogła być tylko jedna i na drugi dzień weterynarz - koci katar, chlamydioza, świerzb i pchły, potem okazało się że jeszcze cała gromada robaków. Dalsze badania wykazały FIV+ oraz konieczność ekstrakcji wszystkich zębów. I tu zaczęły się schody, gdyż ekstrakcja nie jest tanim zabiegiem dodatkowo ilość badań jaką miał wykonane przewyższa moje możliwości pomocy - stąd moja zbiórka i prośba o wsparcie. Przy okazji usuwania zębów zostanie wykonana również kastracja, następnie jeszcze szczepienie a potem będziemy dla seniora szukać dobrego domku.

Początkowo jego wiek określany był na 3lata, ale kolejne wizyty zrewidowały tą tezę przyjmujemy, że ma 10 lat. Otrzymał imię Rocky jest bardzo przyjazny i milusiński z chęcią by siedział na kolankach i był głaskany. Nie boi się innych zwierząt, ale widać po nim jak dużo przeszedł w swoim życiu - ma wiele blizn na ciałku, na nóżce ma oskalpowane udo i dolną część. Jest w ogóle bardzo drobnym kotem co mogło wynikać z niedoboru jedzenia jak był mały.