Niestety, wpłata na tę zbiórkę nie jest już możliwa.

Hejka, to znowu ja, Stefan. Ten taki ze śmiesznym pyszczkiem, pewnie pamiętacie. No i mam taką sprawę.
Bo te pieniążki, które udało się wcześniej zebrać na jedzonko, to się już skończyły. Ciocia mówi, że znów zjedliśmy całe suche i w wiaderkach pusto, a w pudełku od żwirku to w ogóle wiatr hula. No i tak sobie pomyślałem, że może ktoś z Was chciałby raz jeszcze wesprzeć zakup naszego jedzonka grosikiem? Bo wiecie, ciocia ciągle narzeka, jakie to mięsko drogie w sklepie i że chyba niedługo nam ograniczy takie luksusy. A my bardzo lubimy mięsko i jednak chcielibyśmy je jeść.
Ja i moich 60 kocich kumpli nie jesteśmy wybredni i chętnie też zjemy to, czego Twój kotek nie chciał. Albo jak zamiast grosika chcesz nam wysłać paczkę (oczywiście, mam nadzieję, że z dedykacją dla mnie, bo w końcu jestem najpiękniejszym stworzeniem tego domu) to my też się wszyscy bardzo cieszymy.
To jak? Jest szansa liczyć na Wasze wsparcie?
Wasz Stefan 🐱

Jesteśmy rodziną, która poświęciła się ratowaniu i opiece nad bezdomnymi kotami. Maluchy czasem wymagają leczenia, badań, których nie jesteśmy w stanie zorganizować na talony miejskie.
Nie jest nam łatwo, ale nie potrafimy się z tego wycofać, cieszy nas każdy kolejny koci ogonek w nowym, bezpiecznym domu. Staramy się nikomu nie odmawiać pomocy, jeśli nie możemy pomóc osobiście, szukamy pomocy gdzie indziej. Nie przejdziemy obojętnie obok potrzebującego zwierzaka. Odkarmiamy, leczymy, szukamy najlepszych domków. Sterylizujemy i dokarmiamy dzikie, wolno żyjące koty, by zapobiegać bezdomności.

Chcemy dalej pomagać, jesteśmy w stanie to udźwignąć, jeśli chodzi o fizyczną opiekę, ale potrzebujemy Waszego wsparcia finansowego. Jeśli ktoś chciałby bliżej zapoznać się z naszą działalnością, zapraszamy na facebooka na stronę Dom Tymczasowy u Renaty "Koty z przystani". Jeśli ktoś chciałby pomóc, a nie chce wpłacać pieniążków, z chęcią przyjmiemy karmę oraz żwirek dla naszych podopiecznych.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!

Anonimowy Darczyńca
OSTATNI RAZ JADŁAM 2 DNI TEMU, ZA OSTANIE PIENIĄŻKI KUPIŁAM KARME DLA ZWIERZĄT. BŁAGAM ZLITUJCIE SIĘ. NIE MAM JUŻ NIC DO JEDZENIA DLA SIEBIE I MOICH ZWIERZĄTEK. MUSZĘ TUTAJ BŁAGAĆ BY ZJEŚĆ COKOLWIEK, WYKUPIĆ RECEPTĘ, KUPIĆ JEDZONKO DLA MOICH KOCHANYCH ZWIERZĄTEK. Bardzo się boję o kolejne dni i z tego strachu odważyłam się napisać. https://dotuje.pl/blagam-o-pomoc
Anonimowy Darczyńca
Powodzenia
Olena
Wszystkiego najlepszego
Na karmę dla kota-zombie <3
❤️❤️❤️
Anonimowy Darczyńca
BŁAGAMY O POMOC DLA STARSZEJ, NIEPEŁNOSPRAWNEJ PANI I JEJ ZWIERZĄTEK, KTÓRA OD KILKU DNI NIE MA NA JEDZENIE DLA SIEBIE I SWOICH ZWIERZECYCH PRZYJACIÓŁ. Nikt nie chce nawet udostępnić jej prośby. Z powodu ciężkiej sytuacji i braku jakiejkolwiek nadzieji Pani próbowała popełnić samobójstwo. Aktualnie nie ma nawet za co zjeść kolacji, wykupić recept, kupić jedzenia dla zwierząt. Bardzo błagam o udostępnienie https://dotuje.pl/blagam-o-pomoc