NUTRIOWISKO Ratujemy Nutrie

EDIT 6:

Od Nowego Roku wznowiona jest eliminacja Nutrii ze środowiska. Staramy się zrobić wszystko, co w naszej mocy, by odbyło się to bezkrwawo, dążąc do przygotowania miejsca dla kolejnych zwierząt. Potrzebujemy pilnie środków na budowę nowych kojców oraz pomieszczenia gospodarczego, które przy zwiększonej liczbie lokatorów jest niezbędne. Chcemy jak najszybciej zabezpieczyć szansę na przeżycie kolejnym Zwierzakom. Pomóżcie nam, dokładając swoją cegiełkę <3

EDIT 5: Jesteśmy w trakcie prac mających na celu docieplenie i zadaszenie obiektu na zimę. Niestety finanse mają tu decydujące znaczenie. Zadłużyliśmy się, aby nabyć przed nadejściem mrozów materiały. Obecnie spłacamy to zadłużenie. Potrzebujemy jeszcze zabezpieczenia środków na ewentualny zakup źródła ciepła, gdyby miały nadejść ekstremalne mrozy. Co dalej ? Dalej kolejka Zwierzaków do sterylizacji i kastracji. To kosztowne procedury, których realizacja narzucona jest decyzją GDOŚ. Najbliższe miesiące to kilkanaście takich zabiegów u Podopiecznych Nutriowiska. Wiosną chcielibyśmy rozpocząć budowę budynku gospodarczego lub chociaż wiaty magazynowej. Potrzebujemy miejsca na zabezpieczenie żywności i siana. Jeszcze sporo przed nami... Bardzo nam zależy na stworzeniu przestrzeni, w której Zwierzęta będą żyć w komfortowych warunkach, a Ich Wspieracze - będą mogli Je odwiedzać i podziwiać Ich niezwykły Urok. Przypominamy, że nie jesteśmy wspierani finansowo przez żadną instytucję. Nie prowadzimy żadnej komercyjnej działalności z udziałem zwierząt. Nutriowisko powstało w sposób spontaniczny,  z porywu serca, z miłości do Zwierzaków i taki Klimat pragniemy tu utrzymać i dzielić się nim z Wami. Dziękujemy za wasze wsparcie i obecność. <3

EDIT 4: Poczuliśmy smak zimy w Nutriowisku. To zdecydowanie nie jest dobry czas dla Nutrii. Ale możemy to zmienić... Potrzebujemy nieco drewna, styroduru, wkrętów oraz dogrzewacze na ekstremalnie niskie temperatury. Mamy ręce gotowe do pracy i serducha otwarte na potrzeby tych Zwierzaków. Osłonimy i zadaszymy kojce, by zwierzakom było ciepło i przytulnie. Potrzebujemy tylko trochę złotówek, by połączyć to wszystko w jeden piękny mix <3. Pamiętajcie o nas, szczególnie zimą.  Zwierzaki rosną, potrzebują jedzonka, ale na dziś przede wszystkim dostosowania Nutriowiska do zimowych warunków. DZIĘKUJEMY za to, że z nami jesteście <3 Zapraszamy do śledzenia codzienności w Nutriowisku na naszym profilu na FB i Instagramie.

EDIT 3: 3.11.2024 r. do Ekipy Nutriowiska dołączyła szóstka kilkutygodniowego Rodzeństwa odłowiona z natury. Maluchy szybko zaakceptowały nowe miejsce. Apetyty dopisują. 

EDIT 2: 24.10.2024 r. wprowadzili się pierwsi Lokatorzy - a właściwie cała Rodzinka - Mama Agatka z Dzieciaczkami. Potrzebujemy pilnie dopiąć instalację filtrującą (brakuje nam rur i kształtek kanalizacyjnych). 

EDIT 1: Mamy zgodę Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska na DOM dla 25 NUTRII. Pomóżcie nam szybko dokończyć jego budowę. Już możemy przyjmować nowych Mieszkańców.

Drodzy Przyjaciele Rybnickich Nutrii,

jesteśmy grupą osób, które nie mogą bezczynnie patrzeć na rzeź rybnickich nutrii. Zwracamy się do Was w chwili ogromnego zagrożenia dla tych Zwierząt.

W dniu 14.10.2024 r. nad Nacyną, w centrum Rybnika, w majestacie polskiego prawa, prowadzony był w biały dzień odstrzał tych zwierząt.

Te wspaniałe stworzenia, które od lat żyją w naszym otoczeniu, tracą życie ! Toczymy zaciętą walkę z czasem !!! Pomimo próśb i apeli do różnych polityków i organizacji prozwierzęcych - na dziś nikt nie wdrożył swoich deklaracji w życie !!! Prowadzone są pozorne działania - których efektem jest tylko dużo materiałów w prasie i socialmediach.

W trybie pilnym tworzymy miejsce, które może dać tym zwierzętom szansę na życie. Mamy ziemię na ten cel.  Zbudowane są już zabezpieczenia wymagane przez Generalną Dyrekcję Ochrony Środowiska, ogrodzenia, baseny. Potrzebujemy Waszej pomocy, aby błyskawicznie dokończyć ten projekt i ocalić chociaż część tych wspaniałych zwierząt.

Co planujemy zbudować ? 

- ogrodzenie aby zapewnić nutriom bezpieczeństwo i ochronić je przed zagrożeniami; ogrodzenie musi spełniać kryteria narzucone przepisami dla Inwazyjnych Gatunków Obcych;

- domki w których nutrie będą mogły mieszkać i czuć się komfortowo;

- podziemne tunele imitujące nory, które są ich schronieniem w naturalnych warunkach;

- zbiorniki wodne - niezbędne do ich naturalnego zachowania, gdzie będą mogły pływać i bawić się;

- pomieszczenie przy wybiegu służące jako punkt opieki, gdzie zapewnimy im potrzebną pomoc i kwarantannę.

Chcemy by to miejsce było dla Was OTWARTE, w przeciwieństwie do Azyli, do których nie mają prawa wstępu osoby postronne. Wiemy jak wiele osób pokochało te wspaniałe zwierzęta. Naszą ideą jest stworzyć ośrodek, w którym nadal będziecie mogli się cieszyć ich widokiem podczas odwiedzin.

Każda złotówka, którą przekażecie, przyczyni się do uratowania tych uroczych zwierząt, które przez lata oswajaliśmy i bezmyślnie pozwoliliśmy Im się rozmnażać. Jesteśmy odpowiedzialni za to co oswoiliśmy i jesteśmy Im winni naprawić teraz to co zepsuliśmy. Dzięki Wam będziemy mogli stworzyć miejsce, w którym będą mogły żyć w spokoju, bez obaw o swoje życie.

Prosimy o wsparcie w tej pilnej sprawie. Czas ucieka, z każdym dniem zmniejszając szansę tych gryzoni na ocalenie. Część z nich już straciła życie w odstrzale. Czas depcze nam po piętach....

Każda darowizna, niezależnie od jej wysokości, ma ogromne znaczenie. Tylko razem możemy je uratować ! Z całego serca dziękujemy za każdą pomoc.

Ze swojej strony obiecujemy każdą złotówkę wykorzystać na materiały i wyposażenie tego miejsca, które wykonamy SAMODZIELNIE, co znacznie zmniejszy koszty inwestycji.

Niech nutrie pozostaną z nami !