Ratujemy 8 psów z Albanii

Albania ma wiele piękna, ale ma także brzydką twarz pełną okrucieństwa. Sytuacja zwierząt jest bolesna i są tylko 2 opcje:

Widzisz cierpienie zwierzęcia i ignorujesz je - umrze.

Widzisz cierpienie zwierzęcia i nie możesz tego zignorować - bierzesz je ze sobą i ratujesz.

Chcemy uratować 8 psów, które w najstraszniejszy sposób zostały potraktowane na ulicach Albanii. Zasługują na dobre życie. Zasługują na życie bez bólu, strachu, zimna i głodu. Jeśli ich nie uratujemy zginą na ulicach Sarandy. Nie przeżyją zimna i albo umrą z głodu, albo będą torturowane, gdyż tak są traktowane słabe i chore psy.

Mamy wszystko zorganizowane. Współpracujemy ze wspaniałym weterynarzem, który pomaga nam pielęgnować te maluszki, aby wróciły do zdrowia. Zorganizowaliśmy klatki kenellowe i transport do Polski. Znaleźliśmy domy adopcyjne i/lub zastępcze, ale TERAZ potrzebujemy TWOJEJ pomocy żeby je przywieźć. Najtańsza opcja to bus i droga lądowa. 2 dni drogi, 8godzin snu i 2 dni powrót. To pozwoli ograniczyć koszty związane z wynajmem samochodu.

Proszę, jeśli możesz - wpłać na ich ratunek. Mały czy duży - to nie ma znaczenia. Każda mała rzecz pomaga i jest dla tych szczeniąt całym światem.Zasługują na drugą szansę - pomóż im. Z głębi serca i z głębi psich serc - DZIĘKUJĘ