Akord z Radys prosi o wsparcie

Jestem osobą prywatną, od pewnego czasu próbuję pomagać niektórym biedom z wielkiego, ciężkiego schroniska w Radysach. Załączam linki do wydarzeń uratowanych psów na Facebooku:

https://www.facebook.com/events/277293376296189/?ti=cl

https://www.facebook.com/events/2207999872862088/?ti=cl

https://www.facebook.com/events/313219805949788/?ti=cl

Akord jest w Radysach od stycznia 2015 r. Nie ma szans na adopcję ze schroniska, jest duży, starszy i niezbyt piękny. Jak wszystkie psy, które przetrwały tyle lat w schronisku, musi mieć wspaniały charakter... ale jak widać, nie pomogło mu to w znalezieniu domu.

Bardzo chciałabym, żeby cierpliwość i życiowa mądrość tego niepozornego psiaka nie poszły na marne. Żeby się jego instynktowna wiara, że warto walczyć o każdy nowy dzień, nie rozczarowała.

Akord zbiera na transport, weterynarza i hotel. Bardzo proszę, popatrzcie na niego sercem!