Wsparcie bezdomnego Reksia

Edit. 09.11.2022 REKSIO ZOSTAŁ WYKASTROWANY, ZASZCZEPIONY I ZACZIPOWANY. BARDZO DZIĘKUJEMY ZA WSPARCIE ❤ FAKTURKA U DOŁU ZBIÓRKI 

_________

REKSIO - to jeszcze młody piesek w typie teriera porzucony na jednej z podłukowskich wsi, gdzie długo błąkał się i zaglądał po podwórkach w poszukiwaniu jedzenia. 
Był przeganiany przez ludzi, więc został zgłoszony do gminy i docelowo ma pojechać do schroniska.
Został AWARYJNIE zabezpieczony przez Ewę, która ma pod opieką stado swoich psiaków, z którymi Reksio się nie dogaduje, a wręcz dochodzi między nimi do poważnych konfliktów (chodzi wyłącznie o samców) :(
Reksio w awaryjnym miejscu utknął już kilka tygodni.
Ewa cały czas szuka mu miejsca w nadziei, że da radę uchronić go przed schroniskiem :( Z drugiej strony nie może już dłużej narażać swoich zwierząt na stresowe sytuacje i niebezpieczeństwo. Reksio jest do ludzi idealny. Uwielbia się przytulać, cały czas się garnie i chce być blisko. Jest psem aktywnym, żywiołowym, dla którego zamknięcie w boksie może być koszmarem. Jedyna wada to BRAK AKCEPTACJI PSICH SAMCÓW I KOTÓW  jak to w przypadku terierków bywa :( Najlepiej gdyby był jedynakiem. Wiemy, że zasługuje na swój kąt i swojego człowieka (świadomego, odpowiedzialnego i stanowczego), ale póki co taki ktoś się nie pojawił. Nikt nawet nie zwrócił na niego uwagi, mało kto go udostępniał :( Doskonale odnajdzie się w domu z ogrodem.

Ze swojej strony chcemy pilnie pomóc Ewie w jego kastracji, może to go nieco wyciszy, może zwiększy jego szanse. A może inna fundacja będzie miała możliwość pomóc i przyjąć Reksia pod swoje skrzydła?
My bez Was nic nie zrobimy, nikomu nie pomożemy, dlatego bardzo Was prosimy o pomoc w uzbieraniu na kastrację Reksia.