One mają tylko nas, my tylko Was

AKTUALIZACJA

Kochani,

Dzięki Waszym wpłatom i wsparciu te psie istnienia, wyrwane z piekła tureckiego schroniska, gdzie czekała je jedynie głodowa śmierć i cierpienie mają domy, miłość i spokój. ❤️

Gumisia i Benio – cudowne dusze, które dołączyły w Polsce do swojej przyjaciółki Gomy. Cała trójka tworzy teraz coraz bardziej radosne stado. Jeszcze niedawno drżały z lęku w klatkach, dziś biegają po wielkiej łące i śpią bez cienia strachu najedzone.

Sultanka – delikatna, nieśmiała sunia, która przeszła przez piekło, a teraz zasypia w ramionach swojej Pani. Wreszcie czuje, że jest ważna i kochana.

Kajtusia – smutna, zrezygnowana dziewczynka, która w Polsce dołączyła do swoich psich przyjaciół z Turcji. W jej oczach zaczyna pojawiać się radość.

Mila – aniołek, dziś otoczona troską i miłością, patrzy na świat z ufnością, jakiej nie znała.

Każda z nich to historia o cudzie, który wydarzył się dzięki Wam. 💛

To Wy sprawiliście, że z klatek śmierci trafiły do ciepłych, polskich domów.

Ale wciąż są tam inne – takie same oczy, ten sam strach i ten sam ból.

Nie pozwólmy, by zostały same. 🙏

Prosimy – bądźcie z nami dalej.

Każda wpłata to kolejny uratowany pies, kolejne życie, kolejny cud.

One mają tylko nas. My mamy tylko Was. ❤️

🙏🏻🙏🏻🙏🏻

One mają tylko nas. My mamy tylko Was❤️

Drodzy Panstwo,

sytuacja jest bardzo dynamiczna a my reagujemy na wszystko, co sie dzieje, dlatego każdego dnia stajemy przed dramatycznym wyborem:  którym psom zdołamy pomóc, a których nie zdolamy uratować.

Tylko dzięki Waszym wpłatom możemy podejmować kolejne dzialania czyli ofiarować pomoc kolejnym pieskom.

Gdyby nie zbiórki, które prowadzimy, historia ratowania piesków w Turcji zakończyłaby się już w maju. Każda z nas mogłaby jedynie pozostać wirtualnym opiekunem jednego, może dwóch psów… A dziesiątki, może setki kolejnych, nie miałyby żadnej szansy. Dzięki Waszej pomocy wciąż możemy działać szerzej, choć skala tragedii jest ogromna i to, co robimy jest kroplą w oceanie.

Wasze wsparcie to:

Ratowanie psów z ulic, odludzi i miejsc kaźni,

Leczenie, chipowanie i przygotowanie do adopcji,

Transporty, które otwierają im drogę do azyli i nowych, kochających domów.

Tam, skąd je zabieramy, nie mają absolutnie nic – tylko strach, głód, ból i cierpienie zadawane przez ludzi. To Wy jesteście ich jedyną szansą na inne życie. My jesteśmy tylko narzędziem w Waszych pomocnych rękach i pragnących pomóc sercach❤️

Każdy Wasz gest Drodzy Darczyńcy, przekłada się na kolejne uratowane istnienia. Od Waszej hojności zależy, ile piesków wyrwiemy z tej nieludzkiej masakry.

My nie możemy przestać. Nie możemy zwolnić. Bo w tym przypadku czas naprawdę oznacza życie.

Prosimy, bądźcie z nami dalej. Podajcie tę zbiórkę dalej, wspierajcie nas wpłatami, mówcie o nas innym. Razem ratujmy je przed cierpieniem, razem dajmy im szansę na lepsze jutro. Bez Was nie uda się ratowanie kolejnych psich istnień!

One mają tylko nas. My mamy tylko Was. ❤️