Chory Lucek i biedna Pistacja

Gdański dom tymczasowy zbiera na spłatę faktury za wizyty weterynaryjne Pistacji oraz Lucka.

Koszatniczki przebywają w Domu Tymczasowym u Aruru dla Gryzoni (www.facebook.pl/DTuAruru).

1. Pistacja

Pistacja razem ze swoją towarzyszką trafiły do Domu Tymczasowego u Aruru z Huty Żelechowskiej. Koszatniczki przebywały w fatalnych warunkach - mikro klatka niesprzątana od wieków, śmierdząca moczem. Maluchy miały grzyba, którego udało nam się wyleczyć.

Pistacja bardzo chciała pozwiedzać świat - przegryzła kuwetę i chciała sprawdzić "co tam" u innych koszatniczek. Niestety, inne stado nie mogąc jej dosięgnąć mocno ją uszkodziło.

Pistacja otrzymała mocne ugryzienie w tylną łapkę oraz odgryziono jej połowę ogona.

Nasza wolontariuszka pojechała z małą na wizytę do weterynarza. Malutka przyjmuje antybiotyk. Sprawdziliśmy również czy nie doszło do uszkodzeń kości poprzez zdjęcie RTG.

2. Lucek

Lucek do Domu Tymczasowego u Aruru przyjechał w niedzielę (01.07.2018). Jego stan widzicie na filmie wyżej. Nawet niewprawione oko przyzna, że koszatniczka wygląda koszmarnie - jest wychudzona, chora, ślepa...
Miesiąc wcześniej Lucek stracił swojego ukochanego towarzysza, od tego czasu zaczęły się problemy zdrowotne.

W karcie wizyty czytamy:

1) Lucek jest odwodniony i niedożywiony - otrzymał kroplówkę.
2) Weterynarz określił stan Lucka jako KACHETYCZNY, co oznacza - organizm skrajne wyniszczony chorobą, z zanikiem tkanki tłuszczowej i mięśni.
3) Lucek ma zanik mięśni w okolicach głowy, miednicy i kończyn tylnych.
4) Lucek w uszach ma grzyby - smarujemy uszy maścią.
5) Lucek ma powiększoną wątrobę.
6) Lucek ma zapalenie jamy ustnej - smarujemy gencjaną w jamie gębowej.
7) Lucek nie ma znaczących przerostów, co oznacza, że delikatne są, ale nie na tyle by robić mu zabiegi.
8 ) Pobraliśmy krew do badań - zerowa odporność, otłuszczona wątroba.
9) Sprawdziliśmy poziom cukru we krwi - 90mg/ml. Obniżony cukier może być spowodowany jego niedożywieniem.

Kolejna wizyta odbędzie się już w ten piątek (06.07.2018), aby ponownie pobrać krew Luckowi do bardziej szczegółowych badań.

Jego leczenie dopiero się zaczyna - diagnozujemy problem, który może być główną przyczyną takie stanu zdrowia Lucka. Mamy nadzieję na szybkie wyzdrowienie malucha i powrót do formy.

------------------------------------------------------------------------------------------------

Za dwie wizyty weterynaryjne do zapłaty mamy do zapłaty 260 zł.

Bardzo prosimy o pomoc w spłacie faktury. Wiemy, że to dopiero początek wydatków na leczenie Lucka, ale wiemy też, że WARTO. Bo każde, nawet najmniejsze istnienie ma prawo żyć w zdrowiu!

------------------------------------------------------------------------------------------------

Wesprzyj inne nasza zbiórki -> www.vivagryzonie.pomagam.pl