Porzucony Bary z Radys

Bary trafił do Psiej Wioski ponad pół roku temu ze schroniska w Radysach. Został wyciągnięty z mordowni tuż przed wielką akcją likwidacji na prosbę Pani  Anny, która zadeklarowała opłacanie hotelu. Pobyt Barego, kastracja, badania były przez nią opłacone ale tylko do wrzesnia, kiedy to nagle kontakt z opiekunką stał się niemożliwy ...... O psie zapomniano, kiedy przestał być symbolem męki w Radysach!!! Od października Bary jest podopiecznym Psiej Wioski. Pies trafił do cudownego DT. Niestety okazało się, że Bary musi mieć operację guza sutka. Na opłacenie czeka faktura u weterynarza na kwotę 525zł . Prosimy także o wsparcie w utrzymaniu Barego. miesięcznie to koszt około 120 zł.