Pomoc dla Hadesa

 Aktualizacja 18.04.2024: Spieszymy z dobrymi wiadomościami, nasz dzielny Hades pięknie zareagował na leczenie. Płyn w brzuszku się wchłania, kotek nabrał sił i chęci do życia. Dopisuje mu również apetyt. Zakupiliśmy karmę, którą polecił weterynarz, ponieważ badania krwi wskazują na złą pracę trzustki.                 Prawda jest taka, że przed nami jeszcze długa droga. Jednak patrząc jak dzielnie walczy ten młody kocurek i jak bardzo chce żyć, to jesteśmy pełni nadziei, że uda nam się go uratować. Cały czas potrzebujemy wsparcia finansowego, gdyż potrzebujemy zamówić kolejną partię leków i spłacić te, które zostały już kupione. Nasza zbiórka stoi w miejscu, prosimy o pomoc, sami nie damy rady.

Hades to niespełna roczny kocurek, w listopadzie odłowiony z działek. Trafił do Schroniska wraz z czwórką rodzeństwa, które nie przeżyło, tylko jemu się udało. Długo walczyliśmy o tego malucha, ponieważ bardzo chorował. Większą część swojego dzieciństwa spędził w izolatce. Kiedy już stanął na nogi został zaszczepiony i wykastrowany, zaczął otwierać się na ludzi, jak również dokazywać z innymi kociakami. Pojawiła się szansa na dom dla Hadesa. Niestety los jest niesprawiedliwy dla tego malucha. Z dnia na dzień zachorował na śmiertelną chorobę, której leczenie jest bardzo kosztowne. Na dodatek Hades jest cały czas bezdomnym kotem, podopiecznym schroniska.

 Koszt leku to ogromna suma. My ciocie opiekunki robimy wszystko, aby uratować mu życie. Prosimy wszystkich ludzi dobrego serca, pomóżcie nam. Naszym marzeniem jest, aby ten dzielny maluch zobaczył świat z perspektywy domu, u boku kochających ludzi, a nie jako bezdomny, umierający w kącie schroniskowej klatki.