Zwierzęta z Białołęki

*** Ich wydarzenie - więcej info znajdziesz na https://www.facebook.com/events/409907712724091/ ***

Dramat tych zwierząt trwał od wielu lat i przez wiele lat zwierzęta bardzo cierpiały. 19 psów mieszkało w tragicznych warunkach, bez opieki weterynaryjnej, na posesji pełnej śmieci, szkła i innych niebezpiecznych elementów. Psy były częściowo odwodnione i wychudzone, pełne pcheł i kleszczy. Były uwiązane do rozpadających się bud i komórek. Podczas interwencji, inspektorzy Fundacji zastali trzy psy zamknięte w budzie, bez wody. Nie wiadomo jak długo były tak uwięzione. Właścicielka miała również kozy, które wiele zim musiały spędzić w malutkiej, ciasnej komórce, do której musiały się wczołgiwać. Kozy były mocno niedożywione, miały choroby skóry, biegunki i kulawizny. Z powodu pasożytów większość kóz miała na ciele otwarte rany. Na posesji znaleźliśmy również czaszki kóz i psow, co świadczy o tym, że dla wielu zwierząt, warunki i brak opieki skończyły się źle. Według właścicielki, zwierzętom niczego nie brakowało...

Zwierzęta udało się odebrać dzięki współpracy z Policją, Prokuraturą, Urzędem Dzielnicy i lekarzami weterynarii, którzy zgodnie stwierdzali, że warunki bytowania zwierząt są bardzo złe. Psy i kozy trafiły do Schroniska w Korabiewicach, gdzie otrzymują pomoc weterynaryjną, a właścicielkę czeka sprawa karna za znęcanie nad zwierzętami. Wyżywienie i wyleczenie 34 zwierząt wiąże się z ogromnymi kosztami, które będziemy starali się odzyskać od właścicielki w ramach postępowania, ale nie jest oczywiste, że się to uda, a nawet jeśli, to zajmie to wiele miesięcy, a faktury musimy zapłacić już teraz (jeśli kiedyś dostaniemy pieniądze w wygranej sprawie, to będzie to miła niespodzianka dla 200 innych naszych zwierzaków...zawsze mamy deficyt). Od momentu przejęcia zwierząt, ponosimy koszty związane z transportem, obdukcją wet, karmieniem (do 150zł miesięcznie za jedno zwierzę, bez kosztów leczenia)

W związku z tym, że nagle staliśmy się opiekunami tak dużej ilości zwierząt w jednym momencie, prosimy..błagamy o wsparcie finansowe - jak mozesz pomóc?

* Wesprzyj tę zbiorkę

* Bierz udział w licytacji imion zwierząt:

- kozy na https://www.facebook.com/animiesoanifutro/?fref=ts

- psy na https://www.facebook.com/events/567645086703988/

Psiaki na razie nie są jeszcze do adopcji, musimy je poznać, a i głównie oswoić. Są również przedmiotem sprawy sądowej, zatem nie mogą zostać wyadoptowane do domów stałych, a tylko tymczasowych (DT).

Dziękujemy za wsparcie.

-----

Poznaj ich historię:

https://www.facebook.com/Viva.Interwencje/photos/a.312177658821219.69540.308531829185802/1330743020298006/?type=3

https://www.facebook.com/Viva.Interwencje/photos/a.312177658821219.69540.308531829185802/1353175228054785/?type=3&theater