Wakacje poza bidulem

Kochani,

Nazywam się Martyna Adamska. Od kilku lat wspieram, tak jak umiem (głównie organizując charytatywne warsztaty rozwojowe) mały dom dziecka w Wisełce, w województwie Zachodniopomorskim. Wychowankowie tej placówki od lat wyjeżdżają latem wyłącznie na wymiany z innymi domami dziecka w Polsce. Jak wszystkie dzieci marzą o obozach sportowych (chłopcy grają w piłke nożną w Międzyzdrojach), koloniach, obozach harcerskich, poznaniu nowych  kolegów i wakacyjnej atmosferze beztroski. Tymczasem co roku wypoczywaja w innym bidulu, w tym samym gronie, pod opieką swoich wychowawców, a program wyjazdu jest dostosowany zarówno do 4 latków, jak i do 16 letniej młodzieży. Dzieci jest trzynaścioro. Średni koszt wyjazdu to 1800PLN, w kasie placówki jest na ten cel tylko 4000.

Region, w którym znajduje się dom dziecka jest biedny, sponsorów instytucjonalnych brak. 

Liczę na to, że w tym roku, dzięki Wam, uda nam się wysłać dzieci z Wisełki na wspaniałe wakacje!

(Oświadczam, że cała zebrana kwota zostanie przekazana Koordynatorowi Domu Dziecka i przelana na wskazane konto placówki. O zbiórce jest poinformowana dyrekcja placówki).

Dziękuję z całego serca za każdą złotówkę!

Martyna Adamska