Pomoc dla Brzeżan

Moi Drodzy, 

Brzeżany. To takie niewielkie miasteczko w połowie drogi między Lwowem a Tarnopolem. Dzisiaj pełne uchodźców ze wschodniej Ukrainy, którzy z dnia na dzień stracili dach nad głową.

Brakuje wszystkiego. Kilka dni temu nocowałem znajomych stamtąd. Są już bezpieczne.

Z Warszawy jeszcze jeżdżą autobusy do Brzeżan. Jestem umówiony wstępnie z jednym z kierowców, że może coś zabrać z powrotem, jakąś pomoc. Jedzie prawie na pusto, bo przecież nasi chłopcy już wrócili walczyć, a oni tylko wywożą kobiety. Przekaże to przez moich znajomych potrzebującym.

W weekend będzie ze dwie godziny na Zachodnim odpoczywał, nie wie kiedy, bo wiadomo co na granicy się dzieje.

Jeśli ktoś chciałby coś przekazać tam, gdzie pomoc jest najbardziej potrzebna - może wspólnie coś więcej wymyślimy i zorganizujemy niż kilka paczek polopiryny i pampersów ?

Wstępnie zidentyfikowane potrzeby to:

Leki, przeciwbólowe, przeciwgorączkowe, srpskit opatrunkowe

Środki higieny osobistej

Karimaty, materace

Telefony, latarki, powerbanki, baterie

Odzież : skarpetki, bielizna, koszulki, sznurówki, rękawice robocze itpŚ

Środki techniczne i narzędzia typu taśma izolacyjna i samoprzylepna, złącza RJ, kable, kanistry, żarówki

Sprzęt biwakowy (palnik, butla gazowa) 

Za zebrane pieniądze osobiście zakupię potrzebne rzeczy z ww. listy i przekażę do transportu wg wskazówek znajomej z Brzeżan.