Aleksandra Molak
Niestety, Bułeczka została sama ;(
Liam dokonał jednego ze swoich żywotów dziś nad ranem, po 13 latach sprawowania twardych rządów w naszym domu ;)
Miał wygodne, spokojne i dobre życie.
Cześć wszystkim. W sierpniu adoptowałam rzekomo 8-letnią kotkę ze Schroniska Na Paluchu. Zostałam poinformowana, że kot jest zdrowy. Po zbadaniu przez 2 niezależnych weterynarzy okazało się, że kotka prawdopodobnie jest starsza i mocno schorowana. Ma zdeformowane łapki (a miała tylko lekko utykać...), co akurat mi nie przeszkadza, gorzej było z zębami (prawie wszystkie do wyrwania) i uszami. Dodatkowo Bułka choruje na płuca, serce i nerki. Mimo tego, że nie byłam finansowo przygotowana na leczenie chorego kota, przez ostatnie pół roku zajmowałam się nią najlepiej jak mogłam. Niestety obecnie jej stan się pogorszył i Bułeczka wymaga specjalistycznych badań, kroplówek, drogiej karmy nerkowej i leków. Są to wydatki rzędu 1000 zł miesięcznie, które bardzo obciążają mój budżet domowy. Na pewno nie pozbędę się chorego kota, jak mogliby postąpić niektórzy ludzie oszukani w podobny sposób. Chcę zapewnić jej godną i znośną starość.
Wasze wsparcie byłoby dla mnie i dla nich ogromną pomocą. Ja daję jej dom, miłość i tyle funduszy, na ile mogę sobie pozwolić. Wy możecie dorzucić swoją cegiełkę. Zapewnijmy wspólnie tej uroczej koteczce opiekę medyczną na stare lata!
Niestety, Bułeczka została sama ;(
Liam dokonał jednego ze swoich żywotów dziś nad ranem, po 13 latach sprawowania twardych rządów w naszym domu ;)
Miał wygodne, spokojne i dobre życie.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!