Nie pozwólmy im zamarznąć!

UWAGA!!! WALCZYMY Z MROZEM - NIE POZWÓLMY IM ZAMARZNĄĆ!!!

ZERKNIJ - KLIKNIJ - POMÓŻ!

Ciężkie mrozy to bardzo trudny okres dla zwierząt.
Co roku Inspektorzy OTOZ Animals oraz przedstawiciele innych organizacji otrzymują zgłoszenia o psach trzymanych na krótkich łańcuchach przy prowizorycznych budach, nie dających żadnego schronienia przed mrozem i śniegiem, kotach, które zamarzają, bo ktoś zamknął okienko do piwnicy, w której mieszkały przez lato, zwierzętach gospodarskich stojących przez całą dobę w szczerym polu, bez osłony przed lodowatym wiatrem. W ubiegłym roku przeprowadziliśmy BLISKO 4 000 INTERWENCJI, w tym większość w okresie zimowym albo podczas największych upałów. 

Przez ostatnie mroźne dni otrzymujemy kilkanaście zgłoszeń dziennie.

Zimą otrzymujemy więcej zgłoszeń, nasi inspektorzy codziennie wyruszają w drogę ratować kolejne zwierzę, które zawiódł człowiek. 

POMÓŻ NAM RATOWAĆ BURKI ŁAŃCUCHOWE, KTÓRE TRAFIAJĄ POD NASZĄ OPIEKĘ!

Zmarznięte, przemoczone  często schorowane lub stare,  najczęściej wychudzone  większość swego życia spędzają  na łańcuchu, przypięte do metalowej beczki. Zapchlone, zarobaczone,  często karmione spleśniałym chlebem, za wodę służy im zamarznięta woda. Psy z bólem liżą lód, jednak pragnienie przeżycia jest dla nich silniejsze. 

Lata zaniedbania odbijają się na ich zdrowiu, dlatego kiedy uwalniamy ich z okowów niewoli otaczamy je najlepszą opieką. Ich nowe życie rozpoczyna się od wizyty u  weterynarza - od wielotygodniowego leczenia, a czasem i zabiegów ratujących ich życie.  Zapalenia płuc , przeziębienia, guzy, choroby skóry często  nowotwory - to tylko część schorzeń z jakimi przychodzi nam walczyć.

Głodowe porcje, spleśniałe odpadki, resztki z obiadu, które nie nadają się jako karma dla zwierząt, sieją spustoszenie w psich żołądkach, narażając je na poważne schorzenia, dlatego  tez większość z nim wymaga specjalistycznych weterynaryjnych karm. 

WSZYSTKIE PSIAKI NA ZDJĘCIACH ZOSTAŁY ZABRANE PRZEZ INSPEKTORÓW OTOZ ANIMALS, WYLECZONE, ODKARMIONE I ZNALEŹLIŚMY IM NOWE DOMY.  TERAZ MAJĄ INNE ŻYCIE!

Nasi podopieczni znajdują tymczasowe miejsce w siedzibie  OTOZ Animals, do momentu znalezienia im nowych domów. Tu odzyskują zdrowie, zaufanie i wiarę w człowieka. Są tutaj zwierzęta gospodarskie i domowe. Psiaki, które ratują nasi inspektorzy trafiają w miarę możliwości  do ciepłych, ogrzewanych  pomieszczeń lub stajni, gdzie  w boksie oprócz cieplej budy mają wyścielony cały boks słomą.

Najbliższe trzy miesiące to dla nas  kolejne wydatki m.in  węgiel i prąd sięgający 4000 zl. Tyle potrzebujemy by ogrzać pomieszczenia, w których skrzywdzone psy i koty zapomną, co to mrozy.

Na ratowanie zwierząt, podopiecznych znajdujących się w naszej siedzibie  oraz  ich leczenie wydajemy średnio  4500 zł miesięcznie wliczając w to także szczepienia ochronne i zabiegi kastracji .

Miesięczny koszt wyżywienia naszych podopiecznych psów i kotów to 3000 zł.

Sumując te potrzeby na okres trzech najbliższych zimowych miesięcy musimy zebrać kwotę 26500 zł.

PRZEKAŻ DALEJ APEL ZIMOWY!

Budy dla psów należy uszczelnić, wypełnić słomą oraz przybić zasłonkę z grubego koca przed wejściem.
Nie zapominajmy o regularnym napełnianiu misek świeżą wodą. Pies powinien otrzymać wysokokaloryczną karmę. Szczególnie dotyczy to psów na uwięzi. Metalowe łańcuchy nie mogą być zakładane bezpośrednio na szyję bez skórzanej obroży. W czasie największych mrozów należy psa spuścić, oczywiście na ogrodzonym terenie albo najlepiej zabrać do domu
Psy ras nieprzystosowanych do niskich temperatur i szczeniaki nie mogą długo przebywać na zewnątrz, a na noc należy je bezwzględnie zabrać do domów lub ocieplonych pomieszczeń gospodarczych.

Pamiętajmy o przestrzeganiu Ustawy o ochronie zwierząt.
Od 1 stycznia 2012 roku naruszeniem prawa jest permanentne trzymanie psów na łańcuchu. Zgodnie z treścią art.9 Ustawy ochronie zwierząt zabrania się trzymania zwierząt domowych na uwięzi w sposób stały dłużej niż 12 godzin w ciągu doby lub powodujący u nich uszkodzenie ciała lub cierpienie oraz niezapewniający możliwości niezbędnego ruchu. Długość uwięzi nie może być krótsza niż 3 m.

PAMIĘTAJMY!

Koty nie są przystosowane do mrozów i w tak niskich temperaturach giną. Nie pozostawiajmy ich na zewnątrz! Pozwólmy im schronić się w stodole, ciepłej szopie lub piwnicy. Podczas największych mrozów dokarmiajmy dzikie ptaki w mieście, parkach, na plażach i terenach wiejskich. Pamiętajmy jednak o tym, że dokarmianie rozpoczynamy dopiero, gdy spadnie śnieg, aby nie zniechęcać ptaków do odlotu. Nie wsypujmy jednak do karmników resztek naszego pożywienia. Zawarte w nich przyprawy i konserwanty mogą tylko zaszkodzić. Poczęstujmy je raczej mieszanką różnych ziaren, owocami, ugotowanymi w nieosolonej wodzie warzywami (taki pokarm jest też odpowiedni dla łabędzi). Regularnie sprzątajmy karmniki, aby jedzenie nie pleśniało. Pamiętajmy też, że bez dostępu do niezamarzniętej wody, ptaki mogą nie przeżyć zimy. Jeśli jesteśmy świadkami nieodpowiedzialnego traktowania zwierząt, powiadommy o tym policję, straż miejską lub gminną oraz najbliższą organizację ochrony zwierząt.

Zgodnie z Art. 6 Ustawy o ochronie zwierząt nieuzasadnione lub niehumanitarne zabijanie zwierząt oraz znęcanie się nad zwierzętami, w tym utrzymywanie ich w niewłaściwych warunkach bytowania jest zabronione. Art. 35 : za znęcanie się nad zwierzętami grozi grzywna, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwóch , za znęcanie się nad zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem obecnie grozi do 3 lat pozbawienia wolności.

CZASEM WYSTARCZY OKAZAĆ ODROBINĘ TROSKI, ABY URATOWAĆ ŻYCIE!