Wojtuś jest podopiecznym Fundacji Kocia Dolina. Mieszka w Przytulisku od kilku miesięcy. Do niedawna był zupełnie zdrowym, pełnym energii i chęci do zabawy młodym kotem.
11 kwietnia Wojtuś zaczął nagle dziwnie się zachowywać. Stał się bardzo agresywny w stosunku do swojego ogona. Zaczął traktować go jak wroga, którego musi zniszczyć. Skutek był taki, że ogon został pogryziony do krwi.
Kocurek trafił do gabinetu lekarskiego. Tam zostały wykonane podstawowe badania, jednak wszystkie wyniki mieściły się w normach.
Na podstawie obserwacji i objawów została postawiona diagnoza, że choroba, która dotknęła Wojtusia to FSH, czyli zespół falującej skóry.
Pod tym kątem zostało rozpoczęte leczenie, które trwa już 4 tygodnie.
Niestety leczenie nie przynosi zamierzonych skutków. Kocurek musi mieć założony kołnierz, gdyż tylko wtedy nie ma dostępu do swojego ogona. W Przytulisku, gdzie mieszka nie ma stałej opieki. Wolontariusze przychodzą na dyżury rano i wieczorem i tylko wtedy Wojtuś ma chwilę wytchnienia od kołnierza.
Próba pozostawienia Wojtusia samego bez kołnierza zakończyła się niestety pogryzieniem ogona.
Nie możemy skazać Wojtusia na życie w niewygodnym kołnierzu. Kocur z wesołego, zabawnego osobnika staje się wycofanym i smutnym kotem.
Chcemy poszerzyć diagnostykę w kierunku uszkodzenia, zmian w rdzeniu kręgowym. Może to być również przyczyną takiego zachowania. Niestety jakiekolwiek zmiany w kręgosłupie może nam pokazać tyko badanie tomografem komputerowym.
Nie chcemy długo czekać, dlatego na 11 maja została umówiona wizyta i do tego czasu musimy zebrać potrzebną kwotę.
Bardzo prosimy o pomoc.
Ciężko nam patrzeć na cierpienie Wojtusia każdego dnia, ciężko zakładać kołnierz przed wyjściem z Przytuliska, kiedy patrzy na nas swoimi smutnymi oczami i prosi żeby tego nie robić.
Liczymy na to, że badanie zbliży nas trochę do rozwiązania zagadki i postawienia diagnozy, a co za tym idzie do wyleczenia Wojtka.
Wczoraj odbyło się badanie. W pierwszej kolejności zostało wykonane badanie RTG, które nie pokazało żadnych nieprawidłowości, dlatego też lekarz zdecydował o badaniu tomografem komputerowym. Na wyniki badania musimy poczekać 10-12 dni. Jak tylko będziemy mieć wynik zaraz Was poinformujemy co wyszło.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
