Pomoc na Ukrainę 77

Dzień dobry!

Zwracam się do Państwa z prośbą o  wsparcie mojej rodziny, która próbuje przeżyć w Charkowie i Czernihowie. Moja Mama, Tata, Brat, Bratowa  i siostra z i ich czteroletnią córeczką zostali w mieście, które jest niszczone przez Rosjan. Nie mogą wyjechać, starają się więc przeżyć tam.

Problem jest ze wszystkim, od jedzenia po leki. Pomoc humanitarna nie wszędzie dotarla,i jest to bardzoryzykowne jechaćna inny konec miasta, prawdopodobnie zostaje rozdana gdzie indziej. W sklepach zwykle nie ma produktów, a jeśli już są – ich ceny są bardzo wysokie. Opakowanie kaszy podrożało ….krotnie. Problemem są również leki. Moja Mama ma choroby przewlekłe na przykład jedna z nich nadciśnienie i musi brać leki caly czas,bratowa choruje na cukrzycę typu 1 i musi przyjmować insulinę i inny leki. W Charkowie jej nie ma, zdobycie leku jest bardzo trudne i oczywiście kosztowne,już nic nie mówie o pomocy humanitarnaei bo to graniczy z cudem zeby tam dojechać pod obstrzałami ,Ta młoda dziewczyna bez leków nie może funkcjonowacz.

Sama pomagam im jak mogę, ale w ogarniętym wojną mieście wszystko jest drogie, dużo droższe niż w Polsce. To co im wysyłam to zdecydowanie za mało. Liczę, że wojna się skończy, że uda się odzyskać to, co odebrano Ukraińcom. Teraz jednak muszę walczyć o przetrwanie mojej rodziny. Stąd mój apel i prośba. Dziękuję za każdą złotówkę, którą wpłacicie Państwo na tę zbiórkę. Pieniądze zostaną później z mojego konta wpłacone na ich Ukraininskie konto bankowe. Będę bardzo wdzięczna i wdzięczna w imieniu mojej rodziny.