Zbiórka Chce znów widzieć - Pomóż - miniaturka zdjęcia

Chce znów widzieć - Pomóż Jak założyć taką zbiórkę?

Małe dziecko śpiące w szpitalu z opatrunkiem na głowie.

Chce znów widzieć - Pomóż

315 776 zł  z 381 721 zł (Cel)
Wpłaciły 4 992 osoby
Wpłać teraz Udostępnij
 
Łukasz Kurpet - awatar

Łukasz Kurpet

Organizator zbiórki

Czaszkogardlak – Guz mózgu, który zmienił nasze życie.

Nikodem Kurpet lat 5.

Początek tej historii brzmi niewinnie, zwykły ból głowy i wymioty. Pierwsza myśl zatrucie pokarmowe albo inny wirus, niestety objawy zaczęły się nasilać. Otrzymaliśmy skierowanie do szpitala w celu diagnostyki, 6.08.2024 pojawiliśmy się na oddziale Pediatrii Dziecięcej w szpitalu Kościerskim. Wykonano szereg badań krwi oraz Tomografię Komputerową głowy. W wyniku pojawił się niepokojący zarys guza, wstępnie opisany jako Craniopharyngioma – Czaszkogardlak? Niezłącznie przetransportowano nas do Uniwestyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku na oddział Neurologii Rozwojowej, gdzie wykonano rezonans magnetyczny w celu dokładniejszego zdiagnozowania.

Niestety potwierdzono nasze najgorsze obawy – to guz mózgu o nazwie Czaszkogardlak. Nasz świat, jakby stanął w miejscu, a czas się zatrzymał, ciężko było pozbierać myśli, jak to zrozumieć, jeszcze chwilę temu biegał i bawił się z innymi dziećmi, pełen sił i radości, a guz żył w jego głowie wraz z nim.

Szybka decyzja o natychmiastowym transporcie do Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie na oddział Neurochirurgii, gdzie dnia następnego przeprowadzona zostanie operacja. Dnia 8.08.2024 o godz. 11:00 Nikodem był już operowany przez najlepszych neurochirurgów w Polsce. Operacja trwała 4,5h mieliśmy wrażenie, że trwa ona jednak wieki, ciężko było znaleźć sobie miejsce. Gdy operacja zakończyła się zobaczyliśmy synka jak transportują go na OIOM, zaintubowany, opatrzony na główce, nadal nic nie wiedzieliśmy. Poszliśmy na spotkanie z lekarzem, który go operował, aby dowiedzieć się, jak przebiegła operacja. Uzyskaliśmy infomacje, że operacja przebiegła z powodzeniem, guz został usunięty, był dość spory, bo wymiary jego to 26x25x28mm, nerwy wzroku były napięte na tym guzie, mieliśmy świadomość, że Nikodem może mieć drobne problemy ze wzrokiem z tego powodu. Pozostało nam czekać dobę, aż się obudzi, aby znów go przytulić i być przy nim, stres był ogromny. Wieczorem widzieliśmy go jeszcze przez chwilę na Oddziale Intensywnej Terapii, gdzie jeszcze był w stanie śpiączki farmakologicznej.

Dnia następnego zadzwonił telefon, z prośbą o przybycie do szpitala i podpisanie zgody na kontrolne badanie Tomografii. Nikodem był już wybudzony.Poinformowano nas, że nasz syn stracił wzrok zupełnie, zostało stwierdzone zupełne zaniewidzenie. Spowodowane uszkodzeniem i podrażnieniem nerwu wzrokowego. Kolejny raz nasz świat stanął w miejscu, było dla nas to jak grom z jasnego nieba, chwilę temu radość z powodzenia usunięcia guza, a teraz utrata wzroku. Nikt z nas nie był na to gotowy. Nasze myśli rozbijały się o to jak wytłumaczymy synkowi, że nie widzi i nie wiemy, czy kiedykolwiek zobaczy. Ostatnie co widział to tatę, który był przy nim tuż przed wjazdem na Blok Operacyjny. Gdy przyjechał z powrotem na oddział Neurochirurgii i zobaczyliśmy go trudno było nam, cokolwiek powiedzieć. Nikodem mówił „Ja nie widzę”, „mamusiu zrób coś, żebym widział”, nasze łzy lały się jak rzeka. Brakowało nam słów, do teraz ciężko nam o tym opowiadać.

Zostaliśmy objęci wsparciem psychologa, lekarz neurochirurg opowiedział nam ponownie o zaniewidzeniu Nikodema i o potrzebie czasu, aby dowiedzieć się, czy wzrok wróci, czy nie, nie dając nam cienia gwarancji. Dowiedzieliśmy się także, że wraz z guzem, usunięta została przysadka, która odpowiada w głowie za prawidłowe działania hormonów m.in. takich jak wzrost, tarczyca, gospodarkę wodno-elektrolitową, czy zdrowie psychiczne.

Po dwóch tygodniach spędzonych na oddziale Neurochirurgii, zostaliśmy przeniesieni na oddział Endokrynologii. Tutaj poznaliśmy, z czym przyjdzie się nam zmierzyć i nie tylko nam, bo i Nikodemowi przez całe życie.Wielohormonalna niedoczynność przysadki, niedoczynność kory nadnerczy, moczówka prosta. Nikodem do końca życia musi przyjmować leki, które zastąpią przysadkę. Nikodem wymaga stałej opieki i pomocy w codziennych czynnościach, a także wymagać będzie wyspecjalizowanej rehabilitacji oraz nauki.

Po wyjściu, że szpitala, rozpoczęła się walka o jego wzrok, otrzymaliśmy kontakt do osoby, która była w podobej sytuacji do naszej, pomogła nam w tym pierwszych trudnych chwilach, wskazała nam profesora w Warszawie który specjalizuje się w badaniu oraz leczeniu nerwów wzrokowych, udało się nam dostać do niego i podać Nikodemowi leki, które mogą pomoc zmniejszyć obrzęk i ciśnienie śródgałkowe. We wrześniu jedziemy do UCK do Katowic na badanie VEP, które pozwoli ocenić, jakie są rokowania leczenia. Potrzebować będziemy także opieki tyflopedagoga, psychologa, terapii wzroku, nauczyciel orientacji w przestrzenii.

Szukamy różnych metod, aby pomóc synkowi przywrócić wzrok, w jakimkolwiek stopniu. Przed nami bardzo dużo wizyt w całej Polsce, walki o jakiekolwiek szanse by znów mógł widzieć i cieszyć się życiem. Jesteśmy w kontakcie z Kliniką z Wrocławia, gdzie planujemy rozpocząć kosztowną terapię wraz z podaniem leku, potrzeba jednak około 2 miesięcy od operacji aby wdrożyć leczenie, w tym czasie postaramy się uzbierać potrzebne do tego środki.
Dziękujemy za każde okazane nam wsparcie. Nikodem wraz z rodzicami. 

Aktualizacje


  • Łukasz Kurpet - awatar

    Łukasz Kurpet

    02.11.2025
    02.11.2025

    Witajcie kochani ❤️
    Wróciliśmy już do domu 🇵🇱
    W piątek otrzymaliśmy wypis i wszystkie zalecenia.

    💛 Do końca zbiórki zostało do uzbierania 70 199 zł!
    Jesteśmy tak blisko celu ❤️pomagam.pl/chceznowwidziec

    Jeśli chodzi o VEP-y, to niestety przewodnictwo jest słabe (poniżej 10) i niestabilne 😔 Ale jak wiecie, wyniki zależą od wszystkiego – nastroju, zmęczenia, nawet jednego poruszenia.

    Podczas wizyty u naszej pani doktor prowadzącej bardzo się zmartwiliśmy. Nikoś widzi teraz tylko ciemność – gorzej niż przed operacją 💔 Ale w badaniu powiedział, że delikatnie widzi coś jasnego. 🌤️
    To maleńkie światełko dało nam ogromną nadzieję – bo to znak, że światło dociera do mózgu i wraca z powrotem. 💫

    Kolejna operacja planowana jest w maju. Jeśli pojawią się postępy, lekarze podadzą biomateriał Alloplant, który działa około 6–7 miesięcy.
    Nie ukrywamy, że bardzo się tym stresujemy, ale wierzymy, że każdy, nawet najmniejszy krok, to zbliżenie do światła. ✨

    W czasie naszego pobytu cała grupa została zaproszona do Pana Profesora Muldasheva, a telewizja nagrywała reportaż o tym, jak Polacy walczą o odzyskanie wzroku. To było niezwykle wzruszające przeżycie.

    A teraz… jak dobrze być znowu w Polsce 🥹❤️
    Zjeść nasze jedzenie, poczuć dom, spokój i bliskość. Choć to był tylko tydzień – tęskniliśmy ogromnie.

    Dziękujemy, że jesteście z nami. To dzięki Wam możemy walczyć dalej, krok po kroku. 🙏

    💛 Do końca zbiórki zostało do uzbierania 70 199 zł!
    Jesteśmy tak blisko celu ❤️

    Jeśli macie pomysły, jak pomóc zebrać pozostałą kwotę – napiszcie!
    Może zbiórka w Waszej szkole, klasie, pracy? Każda inicjatywa ma znaczenie.
    Razem możemy sprawić, by Nikoś znów zobaczył światło. 🌞

    📍pomagam.pl/chceznowwidziec
    Liczymy na Was, kochani ❤️
    #ChcęZnówWidzieć #Alloplant #Nikoś #Czaszkogardlak

    Zdjęcie aktualizacji 175 546

Słowa wsparcia

Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲


  • Marta Słomska - awatar

    Marta Słomska

    07.11.2025
    07.11.2025

    Dresik

  • Zdrowiej mały - awatar

    Zdrowiej mały

    01.11.2025
    01.11.2025

    Wracaj do zdrowia!!!

  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    31.10.2025
    31.10.2025

    Podobno po każdej burzy wychodzi słońce... Najlepsze, co możecie teraz zrobić, to trzymać się razem. Nieważne, co się wydarzy. Wygracie tę wojnę, bo mimo ciężkich prób, którym zostajecie poddani, walczycie o siebie i swoje dziecko. I tylko to się liczy.

  • Gosia - awatar

    Gosia

    30.10.2025
    30.10.2025

    Dużo zdrówka ❤️

  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    30.10.2025
    30.10.2025

    Uda się

315 776 zł  z 381 721 zł (Cel)
Wpłaciły 4 992 osoby
Wpłać teraz Udostępnij
 
Łukasz Kurpet - awatar

Łukasz Kurpet

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 4 992

Anna - awatar
Anna
10
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
100
Add alt here
Dołącz do listy
Ms - awatar
Ms
20
Stenka - awatar
Stenka
35
Bogumiła Lorbiecka - awatar
Bogumiła Lorbiecka
10
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
300
Daria Biłanicz zestaw dla maluszka nowe skarpetki - awatar
Daria Biłanicz zestaw dla maluszka nowe skarpetki
10
Marta Słomska - awatar
Marta Słomska
20
Add alt here
Dołącz do listy
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
10

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail