Zbiórka Chce znów widzieć - Pomóż - miniaturka zdjęcia

Chce znów widzieć - Pomóż Jak założyć taką zbiórkę?

Małe dziecko śpiące w szpitalu z opatrunkiem na głowie.

Chce znów widzieć - Pomóż

260 780 zł  z 389 277 zł (Cel)
Wpłaciło 4 013 osób
Wpłać terazUdostępnij
 
Łukasz Kurpet - awatar

Łukasz Kurpet

Organizator zbiórki

Czaszkogardlak – Guz mózgu, który zmienił nasze życie.

Nikodem Kurpet lat 5.

Początek tej historii brzmi niewinnie, zwykły ból głowy i wymioty. Pierwsza myśl zatrucie pokarmowe albo inny wirus, niestety objawy zaczęły się nasilać. Otrzymaliśmy skierowanie do szpitala w celu diagnostyki, 6.08.2024 pojawiliśmy się na oddziale Pediatrii Dziecięcej w szpitalu Kościerskim. Wykonano szereg badań krwi oraz Tomografię Komputerową głowy. W wyniku pojawił się niepokojący zarys guza, wstępnie opisany jako Craniopharyngioma – Czaszkogardlak? Niezłącznie przetransportowano nas do Uniwestyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku na oddział Neurologii Rozwojowej, gdzie wykonano rezonans magnetyczny w celu dokładniejszego zdiagnozowania.

Niestety potwierdzono nasze najgorsze obawy – to guz mózgu o nazwie Czaszkogardlak. Nasz świat, jakby stanął w miejscu, a czas się zatrzymał, ciężko było pozbierać myśli, jak to zrozumieć, jeszcze chwilę temu biegał i bawił się z innymi dziećmi, pełen sił i radości, a guz żył w jego głowie wraz z nim.

Szybka decyzja o natychmiastowym transporcie do Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie na oddział Neurochirurgii, gdzie dnia następnego przeprowadzona zostanie operacja. Dnia 8.08.2024 o godz. 11:00 Nikodem był już operowany przez najlepszych neurochirurgów w Polsce. Operacja trwała 4,5h mieliśmy wrażenie, że trwa ona jednak wieki, ciężko było znaleźć sobie miejsce. Gdy operacja zakończyła się zobaczyliśmy synka jak transportują go na OIOM, zaintubowany, opatrzony na główce, nadal nic nie wiedzieliśmy. Poszliśmy na spotkanie z lekarzem, który go operował, aby dowiedzieć się, jak przebiegła operacja. Uzyskaliśmy infomacje, że operacja przebiegła z powodzeniem, guz został usunięty, był dość spory, bo wymiary jego to 26x25x28mm, nerwy wzroku były napięte na tym guzie, mieliśmy świadomość, że Nikodem może mieć drobne problemy ze wzrokiem z tego powodu. Pozostało nam czekać dobę, aż się obudzi, aby znów go przytulić i być przy nim, stres był ogromny. Wieczorem widzieliśmy go jeszcze przez chwilę na Oddziale Intensywnej Terapii, gdzie jeszcze był w stanie śpiączki farmakologicznej.

Dnia następnego zadzwonił telefon, z prośbą o przybycie do szpitala i podpisanie zgody na kontrolne badanie Tomografii. Nikodem był już wybudzony.Poinformowano nas, że nasz syn stracił wzrok zupełnie, zostało stwierdzone zupełne zaniewidzenie. Spowodowane uszkodzeniem i podrażnieniem nerwu wzrokowego. Kolejny raz nasz świat stanął w miejscu, było dla nas to jak grom z jasnego nieba, chwilę temu radość z powodzenia usunięcia guza, a teraz utrata wzroku. Nikt z nas nie był na to gotowy. Nasze myśli rozbijały się o to jak wytłumaczymy synkowi, że nie widzi i nie wiemy, czy kiedykolwiek zobaczy. Ostatnie co widział to tatę, który był przy nim tuż przed wjazdem na Blok Operacyjny. Gdy przyjechał z powrotem na oddział Neurochirurgii i zobaczyliśmy go trudno było nam, cokolwiek powiedzieć. Nikodem mówił „Ja nie widzę”, „mamusiu zrób coś, żebym widział”, nasze łzy lały się jak rzeka. Brakowało nam słów, do teraz ciężko nam o tym opowiadać.

Zostaliśmy objęci wsparciem psychologa, lekarz neurochirurg opowiedział nam ponownie o zaniewidzeniu Nikodema i o potrzebie czasu, aby dowiedzieć się, czy wzrok wróci, czy nie, nie dając nam cienia gwarancji. Dowiedzieliśmy się także, że wraz z guzem, usunięta została przysadka, która odpowiada w głowie za prawidłowe działania hormonów m.in. takich jak wzrost, tarczyca, gospodarkę wodno-elektrolitową, czy zdrowie psychiczne.

Po dwóch tygodniach spędzonych na oddziale Neurochirurgii, zostaliśmy przeniesieni na oddział Endokrynologii. Tutaj poznaliśmy, z czym przyjdzie się nam zmierzyć i nie tylko nam, bo i Nikodemowi przez całe życie.Wielohormonalna niedoczynność przysadki, niedoczynność kory nadnerczy, moczówka prosta. Nikodem do końca życia musi przyjmować leki, które zastąpią przysadkę. Nikodem wymaga stałej opieki i pomocy w codziennych czynnościach, a także wymagać będzie wyspecjalizowanej rehabilitacji oraz nauki.

Po wyjściu, że szpitala, rozpoczęła się walka o jego wzrok, otrzymaliśmy kontakt do osoby, która była w podobej sytuacji do naszej, pomogła nam w tym pierwszych trudnych chwilach, wskazała nam profesora w Warszawie który specjalizuje się w badaniu oraz leczeniu nerwów wzrokowych, udało się nam dostać do niego i podać Nikodemowi leki, które mogą pomoc zmniejszyć obrzęk i ciśnienie śródgałkowe. We wrześniu jedziemy do UCK do Katowic na badanie VEP, które pozwoli ocenić, jakie są rokowania leczenia. Potrzebować będziemy także opieki tyflopedagoga, psychologa, terapii wzroku, nauczyciel orientacji w przestrzenii.

Szukamy różnych metod, aby pomóc synkowi przywrócić wzrok, w jakimkolwiek stopniu. Przed nami bardzo dużo wizyt w całej Polsce, walki o jakiekolwiek szanse by znów mógł widzieć i cieszyć się życiem. Jesteśmy w kontakcie z Kliniką z Wrocławia, gdzie planujemy rozpocząć kosztowną terapię wraz z podaniem leku, potrzeba jednak około 2 miesięcy od operacji aby wdrożyć leczenie, w tym czasie postaramy się uzbierać potrzebne do tego środki.
Dziękujemy za każde okazane nam wsparcie. Nikodem wraz z rodzicami. 

Aktualizacje


  • Łukasz Kurpet - awatar

    Łukasz Kurpet

    29.09.2025
    29.09.2025

    💛 Nikoś – mały wojownik z wielkim sercem 💛

    pomagam.pl/chceznowwidziec

    Nikoś pięknie się odblokował podczas terapii wzroku w Poznaniu… Stał się odważniejszy, bardziej otwarty i chętnie współpracuje. Każdy uśmiech, każdy postęp to dla nas ogromna radość i dowód, jak wielką siłę ma w sobie ten mały bohater. 💪❤️

    W międzyczasie odwiedziliśmy neurologa, kardiologa i laryngologa, żeby upewnić się, że jego ciało jest gotowe na znieczulenie i podanie Alloplantu. To dla niego ogromne wyzwanie – a dla nas każde badanie to lekki niepokój i nadzieja w jednym. 🌈

    Codziennie patrzymy na niego i myślimy: jak wiele trzeba jeszcze zrobić, ile wysiłku włożyć, by Nikoś mógł znów zobaczyć świat swoim wzrokiem… 💖

    Każdy krok przybliża nas do celu. Każda myśl, każde dobre słowo, każda złotówka ma znaczenie. Jeśli chcesz dołożyć swoją cegiełkę do tej wielkiej walki o wzrok Nikosia, możesz nas wesprzeć tutaj:

    pomagam.pl/chceznowwidziec

    Zdjęcie aktualizacji 173 389

Słowa wsparcia

Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲


  • Wiesia - awatar

    Wiesia

    29.09.2025
    29.09.2025

    Siłą ludzkich serc ❤️wygrasz ❤️

  • Marta Łagoda kolczyki 3 pary - awatar

    Marta Łagoda kolczyki 3 pary

    21.09.2025
    21.09.2025

    Trzymaj się maluszku ❤️

  • Klaudia Laskowska ciuszki 62-68 - awatar

    Klaudia Laskowska ciuszki 62-68

    17.09.2025
    17.09.2025

    Trzymamy kciuki ♥️♥️♥️

  • Bożena Kozubska sukienka - awatar

    Bożena Kozubska sukienka

    08.09.2025
    08.09.2025

    🍀

  • Joanna Hass - awatar

    Joanna Hass

    05.09.2025
    05.09.2025

    Trzymamy kciuki 😊

260 780 zł  z 389 277 zł (Cel)
Wpłaciło 4 013 osób
Wpłać terazUdostępnij
 
Łukasz Kurpet - awatar

Łukasz Kurpet

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 4 013

Pamiątka z Poznania - awatar
Pamiątka z Poznania
100
Paweł Sel - awatar
Paweł Sel
50
Kasia Kaczmarczyk - awatar
Kasia Kaczmarczyk
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Wiesia - awatar
Wiesia
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
100
Patrycja Łuczyńska - awatar
Patrycja Łuczyńska
35
Agnieszka Borska 10 bluzka S, 10 ochraniacze, 20 spodnie - awatar
Agnieszka Borska 10 bluzka S, 10 ochraniacze, 20 spodnie
40
Monika końcówki do kukurydzy - awatar
Monika końcówki do kukurydzy
5

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail