Miesiąc wykarmienia zwierząt

Spójrzcie na nich. Przed Wami kolejno FiK, Major i Marley. Naszych trzech psich chłopaków. Prócz nich nasza fundacja ma pod opieką jeszcze 20 psów. 

Między innymi są to Kama, Jagoda, Sonia, Mniszek, Tadeusz, Boston czy Limba.

Nasze psy mają trzy rodzaje diet. Boston i Fik, wraz z Uranem i Marsem ze względu na alergię pokarmowe muszą przyjmować utrahypoalergiczną karmę od Farminy. Kilogram tej karmy to średnio 25 złotych, a przy dwóch większych chłopakach szybko to idzie. 

Tadeusz ze względu na swój wiek i delikatny układ pokarmowy karmiony jest Rocco Diet Care Gastro Intestinal. Kilogram kosztuje około 18 złotych, a Tadzio dziennie zjada około 600-800 gram tej karmy.

Pozostałe psy karmione są Brit Care Venison za 15 zł za kilogram z dodatkiem puszek od Doliny Noteci (średnio 12 zł za kilogram). 

12 kilogramów karmy suchej starcza nam na około tydzień. Przerażająco szybko, ale takie są realia utrzymywania tak dużej grupy psów. 

Oczywiście prócz psów, w naszej fundacji zajmujemy się także kotami. Przed Wami trzy z trzynastu jakie są pod naszą opieką- Marcysia, Evet i Daktyl. 

Nasze koty karmione są Smillą, która wychodzi po około 12 zł za kilogram. Nasze koty dziennie zjadają około dwa kilogramy karmy.

Do tego dochodzi jeszcze bardzo dużo kilogramów żwirku, bez którego jak wiadomo koty nie mogą się obejść. 

Prócz wykarmienia naszej radosnej gromadki musimy także zapewnić im odpowiednią opiekę medyczną, a często nasze zwierzęta są chore.

Najczęściej kupowane są leki nasercowe oraz takie, które prace serca mają wspomagać. Takie leki przyjmuje na przykład Bob, Mniszek, Knedel czy Tadeusz. 

Fik i Bob mają chorą tarczycę, na co także otrzymują leki. 

Prócz tego kupowana jest cała masa suplementów, które wspierają starsze organizmy, stawy, czy układy pokarmowe. 

Kwota zbiórki ustalona jest na dwa tysiące. Taka mniej więcej kwota potrzebna jest na wykarmienie na miesiąc naszych podopiecznych. Gdybyśmy mieli dołożyć do tego jeszcze leki, czy podstawowe odrobaczania kwota była by zdecydowanie wyższa. 

Chcemy żebyście spojrzeli w oczy naszych podopiecznych, bo zapisana jest w nich wdzięczność. Nawet jeśli Was nie znają, dzięki Wam mogą istnieć, mieć dobre i najedzone życie. 

Każda złotówka od Was jest dla nas nieopisaną pomocą, która pozwala nam dalej pomagać.

Bo w Polsce potrzebujących, głodnych zwierząt jest więcej, a my bez Was nie będziemy mieli jak im pomóc.