Na sterylizacje i kastracje

🐱To czwórka kociaków - rodzeństwo , które zbiera na sterylizacje i kastracje. 

Może od początku opowiem o nich krótką historię  🐈❤️. 

Pół roku temu zaczęłam akcje odławiania kociej mamy na sterylizacje. Udało się, mama zrobiona i już mieszka w swoim domku 🏡. 

Ale ta kotka nie była sama, miała 4 maluszki 🐈, które razem z nią były zabrane z miejsca gdzie bytowaly, czyli w opuszczonym ogrodzie. Maluszki mają już swoją  historię walki z chorobami. Wygrały ją i cieszą się życiem. 

🐱 Trzej chłopcy  Yoko, Ivo, Kaszmir i jedna dziewczynka Amy są już na etapie szukania domków na stałe. Mają po 10 miesięcy i na drodze do szczęścia potrzebują być skompletowani, czyli wykastrowani. 

Nasz teren gminny jest ubogi jeżeli chodzi o akcje sterylizacji na talony, do tego dochodzi jeszcze inny problem. Ja sama nie jestem mobilna, aby bez kosztów dojazdu zawieźć gdzieś do innego miasta te kociaki na zabiegi. Licząc koszta, taniej wyjdzie zrobić tą akcje w naszej Przychodni Weterynaryjnej. Cała operacja dla całej czwórki wyniesie 900 zł po uzgodnieniu ,bezpiecznie, bez stresu i komplikacji dla kociaków.  Za kilka dni będę chciała dla nich ustalić termin zabiegów. Mam cichą nadzieję że się uda ta cała akcja. 

 ❤️ ❤️🙏 Kochani, będę bardzo Wam wdzięczna za wsparcie grosikiem tą zbiórkę na akcje kastracji dla Yoko, Ivo, Kaszmira i Amy 🐱. Zebrane środki i ich  przeznaczenie na ten cel będą potwierdzone dowodem w formie paragonu i podane do publikacji w poście na naszej stronie Koty zza Płotu. 

Za każdy gest pomocy z góry ogromnie Wam z całego serca dziekuje 🙏💖💖