Stella Kurjan
Wszystkim Osobom ,które pomagały w ratowaniu kotki z serca dziękuje , a zwłaszcza dla lekarza weterynarii i Marioli . Odeszła nagle i bez bólu.
Niestety, wpłata na tę zbiórkę nie jest już możliwa.







Jestem właścicielką 3 letniej kotki, która została zakażona paciorkowcem. Leczenie trwa już około dwóch miesięcy i jest zarówno kosztowne jak i uciążliwe, gdyż misia bardzo się męczy. Leczenie antybiotykami nie udało się, przeszła skomplikowaną operację, czeka ją kolejna i, być może więcej. Operacja trwała 3 godziny , Choroba jest ciężka gdyż ropnie włóknieją i zmieniają się jakby w kamienie, które okalają szyję i krtań .Proszę o pomoc ,chcę uratować kotkę nie mogę patrzeć na jej cierpienie. Znajduję się w trudnej sytuacji , nie wyobrażam sobie aby skazać zwierzę na męczarnie nie udzielając pomocy . Będę wdzięczna za wszelką pomoc .O losach kotki będę pisała na bieżąco. Za każdą złotówkę z całego serca dziękuję
Wszystkim Osobom ,które pomagały w ratowaniu kotki z serca dziękuje , a zwłaszcza dla lekarza weterynarii i Marioli . Odeszła nagle i bez bólu.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
