Dar serca - pomóżmy Sylwii

Potrzebujemy pomocy!

25 Listopada mam zamiar wziąć udział w Świątecznym biegu na 5KM. Nie będzie to łatwe, szczególnie biorąc pod uwagę, że zima za pasem, jednak to nic w porównaniu z wyzwaniem, jakie stanęło przed moimi znajomymi… Poprzez bieg chciałabym zachęcić wszystkich do pomocy. Mianowicie, 4 października w życiu moich znajomych wydarzyła się straszna tragedia. Pożar... Zaczął się w garażach, w których znajdował się cały sprzęt agencji reklamowej. Niestety pożar zaczął rownież zajmować dom. W najgorszym stanie jest sypialnia, w której spała Sylwia z 3 miesięcznym synkiem. Oboje trafili do szpitala z podtruciem, na szczescie są cali i zdrowi. Niestety nie mogą wrócić do domu, nie nadaje się do zamieszkania. Nie był rownież ubezpieczony. Przed cala rodzina jest teraz masa sprzątania i oczywiście remont. Bardzo chciałabym abyśmy im pomogli. Jesli jesteś w stanie przekazac nawet złotówkę, proszę zrób to – liczy się każdy grosz. 

Świąteczna aura zaczyna nas coraz bardziej otaczać, pomysły na prezenty gromadza sie w głowach, więc podarujmy coś dla Sylwii z mężem i dwójką małych rozbójników. Sprawmy aby i ich święta były radosne i pomóżmy aby mogli wyremontować dom i wrócić do niego jak najszybciej.  

Serdecznie dziękuję za wsparcie, a teraz czas zaczac porzadne treningi przed moim biegiem!

Pozdrawiam,

Karolina